Dla AC Milan polski napastnik nie strzelił gola tylko w swoim debiutanckim występie. Później Krzysztof Piątek w trzech meczach czterokrotnie pokonywał bramkarzy rywali. Dwa razy strzelił z SSC Napoli (2:0) w Pucharze Włoch, a po jednym golu zaliczył w spotkaniach ligowych z AS Roma (1:1) i Cagliari Calcio (3:0). Włoskie media piszą, że 23-latek odmienił grę Milanu.
- Spodziewałem się takiego wpływu Krzysztofa Piątka na zespół. On niewiele mówi. Wszystko, co przekazuje, związane jest z bramkami. To wszystko sprawia wrażenie, że on chce jak najszybciej wejść na boisko - powiedział o polskim napastniku trener Gennaro Gattuso.
Piątek w Milanie zastąpił Gonzalo Higuaina i ten transfer wyszedł klubowi na dobre. Polak jest znacznie skuteczniejszy niż Argentyńczyk, a fani szybko go pokochali. Już tworzą piosenki o nim i masowo kupują koszulki z nazwiskiem 23-latka na plecach. Taki prezent otrzymał też wicepremier włoskiego rządu, Matteo Salvini.
AC Milan czeka teraz bardzo ważne spotkanie w kontekście walki o miejsce w pierwszej czwórce tabeli, co uprawnia do gry w Lidze Mistrzów. Mediolańczycy na wyjeździe zmierzą się z piątą w tabeli Atalanta Bergamo. Obie drużyny dzieli tylko punkt i jeśli AC Milan wygra, to może zbliżyć się do realizacji celu, jakim jest awans do LM.
ZOBACZ WIDEO Serie A: Piątek się nie zatrzymuje! Kolejny gol Polaka w barwach Milanu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]