Jest to najlepsza passa Manchesteru United od dwóch lat. Ole Gunnar Solskjaer wprowadził nowe porządki na Old Trafford i wszystkim poprawiły się humory. Piłkarze pod wodzą Norwega wygrali już osiem spotkań. Takiego scenariusza nie spodziewali się chyba nawet najwięksi optymiści. - Jest to świetna seria wyników, ale wciąż nie mamy miejsca gwarantującego udział w Lidze Mistrzów. Do zwycięstwa w Premier League jest jeszcze dalej. Jesteśmy zadowoleni ze zwycięstw, ale nasza obecna sytuacja nie sprawia, że możemy być usatysfakcjonowani - powiedział David de Gea.
Hiszpan pamięta grę u Alexa Fergusona i walkę o wszystkie możliwe trofea. Bramkarz wie, że te czasy muszą wrócić. - Ten klub powinien walczyć o tytuł mistrzowski. Teraz zdobywamy pewność siebie i postaramy się osiągnąć jak najwięcej do końca tego sezonu. Miejmy nadzieję, że będziemy wygrywać i dostaniemy się do Ligi Mistrzów. Chcemy też dobrze się zaprezentować w tych rozgrywkach. Obecnie zwycięstwo w Premier League jest niemożliwe. Chcieliśmy wygrać ligę na początku sezonu. Manchester United musi zdobywać trofea - dodał 28-latek.
"Czerwone Diabły" najpierw chcą zameldować się w czołowej czwórce. Strata do Chelsea FC wynosi tylko trzy "oczka". - Chcemy na razie wrócić do czołowej czwórki. To trudne zadanie, ale udało się nam trochę zmniejszyć stratę. Będziemy walczyć do końca. W pierwszej połowie sezonu traciliśmy za dużo goli. Trudno zachować czyste konto w Premier League, ale nie graliśmy dobrze w obronie. Pozwalaliśmy rywalom stwarzać sytuacje. Teraz lepiej kontrolujemy mecze - zakończył.
ZOBACZ WIDEO Puchar Anglii: Drużyna Wszołka nie dała rady. Będzie powtórka [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]