Dwóch bramkarzy, trzech obrońców, pięciu pomocników i jeden napastnik - na takich pozycjach grają zawodnicy, którzy nie skończyli jeszcze 21 lat, a znaleźli się w kadrze Górnika Zabrze na zgrupowanie na Cyprze. Część z nich ma już za sobą debiut w rozgrywkach Lotto Ekstraklasy, a niektórzy chcą wykorzystać szansę na to, by wywalczyć sobie stałe miejsce w meczowej osiemnastce.
- Cały czas stawiamy na naszych młodych chłopaków. Pod tym względem nic się nie zmienia. Chcemy jednak, by w drużynie było więcej doświadczonych graczy o dużych umiejętnościach, by młodzież na miała do kogo równać, rywalizowała i - co ważne - na treningach mogła podnosić swoje umiejętności. A nic tak nie rozwija, jak zajęcia i codzienna rywalizacja z graczami o określonej klasie i doświadczeniu - powiedział trener Górnika, Marcin Brosz.
W kadrze na obóz naleźli się bramkarze Daniel Bielica (rocznik 1999), Jakub Szymański (2000), obrońcy Przemysław Wiśniewski (1998), Adrian Gryszkiewicz (1999), Kacper Michalski (2000), pomocnicy Maciej Ambrosiewicz (1998), Krzysztof Kubica (2000), Wojciech Hajda (2000), Daniel Liszka (2000), Bartłomiej Eizenchart (2001) oraz napastnik Krzysztof Kiklaisz (1998).
ZOBACZ WIDEO Boruc wrócił do bramki Bournemouth. "To prezent z okazji Dnia Dziadka"
- Zapewniam, że każdy z nich ma potencjał, by być ważną postacią Górnika, choć pewnie różnie potoczą się ich losy. Jeden piłkarz "odpali" wcześniej, inny potrzebuje czasu, ktoś zostanie wypożyczony, by regularnie grać. Dziś nikogo nie skreślamy i niczego nie przesądzamy, za to ciężko pracujemy - dodał szkoleniowiec zabrzańskiego klubu.