Prawy obrońca Andrej Kadlec podpisał 3,5-letni kontrakt z Jagiellonią Białystok. Według naszych informacji, aktualny wicemistrz Polski zapłacił Spartakowi Trnava około pół miliona złotych. To znacznie mniej niż wyceny specjalistów. Słowacy mają jednak kłopoty finansowe i dlatego Jaga była w uprzywilejowanej sytuacji podczas negocjacji transferowych.
‼️ Andrej Kadlec został zawodnikiem Jagiellonii Białystok! 22-letni słowacki prawy obrońca, grający dotąd w @SpartakTrnava1, podpisał z naszym klubem 3,5-letni kontrakt!
— Jagiellonia (@Jagiellonia1920) 7 stycznia 2019
Andrej, witamy i życzymy powodzenia w żółto-czerwonych barwach!
Więcej https://t.co/zm7kADluO7 pic.twitter.com/NXxoh894k9
Nowy zawodnik Jagiellonii jest wychowankiem siedmiokrotnego mistrza Słowacji, MSK Zilina, ale jego kariera nabrała rozpędu już po przenosinach do Spartaka. W pierwszej drużynie Białych Aniołów rozegrał 83 spotkania, strzelił 3 gole i dołożył 6 asyst. O Kadlecu i jego karierze więcej przeczytasz TUTAJ
Jesienią 22-latek wystąpił m.in. w dwumeczu kwalifikacji do Ligi Mistrzów z Legią Warszawa. Pierwsze starcie zakończyło się wówczas zwycięstwem Słowaków 2:0. W rewanżu mistrz Polski wygrał 1:0, ale odpadł z dalszej rywalizacji. Kadlec w obu spotkaniach zagrał po 90 minut.
Pierwotnie wydawało się, że Jagiellonia na prawą obronę pozyska Bartosza Rymaniaka z Korony Kielce. Ale zabrakło porozumienia między klubami co do kwoty odstępnego.
ZOBACZ WIDEO Boruc pokonany trzykrotnie! Bournemouth poza Pucharem Anglii [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]