[tag=26244]
Piotr Zieliński[/tag] i Arkadiusz Milik wybiegli w podstawowym składzie SSC Napoli w ważnym meczu z trzecim Interem Mediolan. Polacy nie błyszczeli, a gospodarze wygrali po golu w doliczonym czasie gry. Tym samym Juventus ma już 9 punktów przewagi nad wiceliderem. Milik zagrał do 70. minuty, kiedy to został zmieniony przez Driesa Mertensa. Zieliński pozostał na boisku do końca i w samej końcówce mógł zostać bohaterem Neapolu.
Włoska odsłona portalu Eurosport Zielińskiemu przyznała notę "5.5" w 10-punktowej skali. "Najpierw na lewej stronie, później na prawej, później w środku. Nie znalazł swojego miejsca. Asamoah zdławił jego okrzyk radości" - napisano, przypominając o akcji z samej końcówki, gdy Kwadwo Asamoah wybił piłkę z linii bramkowej po strzale z kilku metrów Polaka.
O pół noty niżej oceniono Milika. "Mało widoczny. De Vrij i Skriniar skutecznie go pokryli. Nie miał piłki, z której mógłby uderzyć" - podsumowano. Niższą notę otrzymał jedynie jego partner z ataku Lorenzo Insigne.
Odwrotnie Polaków oceniła włoska odsłona portalu Goal. "Miał na nodze piłkę na 1:0 w 90. minucie. Wybrał siłę i zmarnował szansę na gola, który mógłby zmniejszyć stratę do Juventusu do 6 punktów" - dziennikarz wypomniał Zielińskiemu sytuację z końcówki i przyznał mu "5". "Wygaszony przez dwóch gigantów Interu. Nie mógł się pokazać i w ogóle nie widział bramki" - napisano o Miliku.
Po "5" Polacy dostali od kibicowskiego serwisu iamnaples.it. "Czasami reagował zbyt późno. Spowalniał grę" - oceniono Zielińskiego. Z kolei przy Miliku napisano: "Starał się coś zrobić, ale nie dostawał zbyt dobrych piłek od kolegów z drużyny".
Piłkarze Napoli nie mają czasu na odpoczynek. Już w sobotę zagrają u siebie z Bologną. Po czerwonej kartce dla Insigne wydaje się, że Milik znów powinien dostać szansę od 1. minuty.
ZOBACZ WIDEO Serie A: Skromna wygrana Napoli nad SPAL. Milik spędził mecz na ławce [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]