Fatalnie rozpoczął się Boxing Day dla Christiana Kabasele. Piłkarz Watford FC już w 10. minucie meczu z Chelsea FC doznał bolesnej kontuzji, która zakończyła się wizytą w szpitalu. Piłkarz gości, Willian, w polu karnym minął już golkipera Bena Fostera, ale uderzył po ziemi tylko w boczną siatkę. Mimo to, bramkę asekurował jeszcze Kabasele, który po ofiarnym wślizgu huknął plecami i prawym ramieniem w słupek.
Na boisku pojawili się lekarze, którzy po kilkuminutowej interwencji dopuścili piłkarza z powrotem do gry. Po krótkiej chwili 27-latek z grymasem bólu opuszczał już boisko i został zmieniony przez Adriana Mariappę.
Moment zderzenia Kabasele ze słupkiem:
Christian Kabasele forced off after horror collision with goalpost https://t.co/cdabfZizDb pic.twitter.com/BBMku4iiQL
— The Sun Football ⚽ (@TheSunFootball) 26 grudnia 2018
Telewizyjne kamery wyłapały jeszcze moment, w którym Kabasele z maską tlenową opuszczał stadion na noszach, by udać się do szpitala. Mecz ostatecznie zakończył się zwycięstwem Chelsea 2:1.
Belgijski obrońca zagrał w tym sezonie w 14. meczach Premier League. 13. z nich zaczynał w podstawowej jedenastce. Do Wartford trafił w lecie 2016 roku.
ZOBACZ WIDEO "Piłka z góry". Wilkowicz o Mourinho: Bezdyskusyjnie jest to wielki trener