Jak poinformował londyński klub, z urazami zmagają się aż trzej obrońcy: Shkodran Mustafi (ścięgno), Hector Bellerin (łydka) i Sead Kolasinac (udo). Ponadto na ból pachwiny uskarża się Konstantinos Mavropanos, który najprawdopodobniej także nie będzie mógł grać przez jakiś czas.
Można odnieść wrażenie, że Arsenal nawiedziło jakieś fatum. Już wcześniej poważnych kontuzji doznali bowiem Danny Welbeck oraz Rob Holding. Obaj są wyłączeni na kilka miesięcy. Problemy z biodrem miał także nastoletni Emile Smith Rowe. Ale on niebawem powinien wrócić do treningów.
Kanonierzy zagrają jeszcze 4 mecze w tym roku. W środę zmierzą się z Tottenhamem w Pucharze Ligi Angielskiej, a w ostatnich dniach grudnia czekają ich pojedynki w Premier League z Burnley, Brighton i Liverpoolem.
Po 16 kolejkach tego sezonu, Arsenal FC zajmuje 5. miejsce w ligowej tabeli. Na razie zgromadził 34 punkty.
ZOBACZ WIDEO "Podsumowanie tygodnia". Losowanie Ligi Mistrzów: "Będą szły iskry"