Selekcjoner reprezentacji Polski nic nie wie o planie szefostwa PZPN. Związek chce, by w nowo powołanej kadrze grali wyłącznie zawodnicy do 23. roku życia. Przegląd Sportowy ustalił, że na czele kadry stanie Stefan Majewski.
- Żadnej decyzji jeszcze nie ma, może po piątkowym posiedzeniu zarządu będziemy wiedzieć więcej, bo trzeba się zająć tą sprawą. Kadra do 23 lat jest bardzo potrzebna - uważa wiceprezes PZPN ds. szkolenia Antoni Piechniczek.
To już nie pierwszy przypadek, kiedy w Polsce powstaje kadra B. Istniała ona już za czasów poprzedniego selekcjonera Pawła Janasa. Wówczas jednak nikt przesadnie nie interesował się losem zaplecza kadry narodowej i po rozegraniu kilku spotkań, została zlikwidowana.