"Piłka nożna to taka gra, w której 22 mężczyzn biega za piłką, a na końcu i tak wygrywają Niemcy" - zwykł mawiać Gary Lineker, świetny niegdyś napastnik reprezentacji Anglii, dzisiaj ekspert piłkarski. Ale po poniedziałkowym meczu Niemcy - Holandia zmienił zdanie. Niemcy prowadzili do 85. minuty 2:0 i chociaż nie dałoby im to utrzymania w I dywizji Ligi Narodów to jednak po frustrującym roku mogli sobie w końcu odbić wszelkie niepowodzenia. Tyle, że w końcówce Holendrzy strzelili dwa gole, zremisowali mecz i awansowali do półfinałów Ligi Narodów.
Lineker napisał na Twitterze: "Ktokolwiek powiedział, że piłka nożna jest grą, w której 22 piłkarzy kopie piłkę przez 90 minut i na koniec zawsze wygrywają Niemcy, to nie ma pojęcia i powinien być zdegradowany".
Whoever said that football is a game where 22 players kick a ball about for 90 minutes and at the end the Germans always win hasn’t got a clue, and should be relegated.
— Gary Lineker (@GaryLineker) 19 listopada 2018
Dla Niemców cztery mecze w Lidze Narodów były olbrzymią frustracją. Nie wygrali ani jednego spotkania, dwa zremisowali i dwa przegrali. Zajęli ostatnie miejsce z dorobkiem zaledwie dwóch puntów i spadli z I dywizji. Holendrzy wyprzedzili mistrzów świata Francuzów i zagrają w półfinałach Ligi Narodów.
ZOBACZ WIDEO Kamil Grosicki: Wisi nad nami jakaś klątwa