Veljko Nikitović: Wypada nam wygrać

W najbliższej kolejce Górnik zagra na wyjeździe z Odrą, która już pogodziła się ze spadkiem. Wiosną opolanie zdobyli zaledwie 8 punktów, więc inny wynik, niż zwycięstwo łęcznian będzie sporą niespodzianką.

Górnik miał walczyć o awans do ekstraklasy, jednak zadanie to przerosło piłkarzy. Podopieczni Wojciecha Stawowego często dzielili się punktami i niedawno ostatecznie zaprzepaścili szansę na realizację swojego celu. - Przy tym systemie punktowania remis nic nie daje. Lepiej raz wygrać i raz przegrać, niż dwa razy zremisować. Niestety, my mieliśmy zbyt dużo remisów u siebie, żeby myśleć chociażby o miejscu barażowym. W dwóch ostatnich kolejkach zagramy o to, żebyśmy mogli z podniesionymi głowami pójść na wakacje - w rozmowie z serwisem SportoweFakty.pl zauważa Veljko Nikitović.

W ostatnim czasie łęcznianie zdecydowanie korzystniej prezentują się w meczach wyjazdowych. Wygrali kolejno w Turku i Pruszkowie, podczas gdy u siebie podzielili się punktami z GKS-em Katowice i Wisłą Płock. - Jedziemy do Opola, żeby zagrać mecz na luzie. Wypada nam wygrać i dobrze się zaprezentować. Śmiechem, żartem można powiedzieć, że z Odrą wygramy, a zremisujemy u siebie z Wartą, bo tak można by wywnioskować po naszych ostatnich wynikach - ironizuje kapitan Górnika.

Źródło artykułu: