Kibice Arsenalu grozili piłkarzowi śmiercią

Getty Images /  Stu Forster / Na zdjęciu: Wilfried Zaha
Getty Images / Stu Forster / Na zdjęciu: Wilfried Zaha

Rasistowskie wyzwiska, grożenie śmiercią jemu i jego rodzinie. Wilfried Zaha po meczu Crystal Palace z Arsenalem (2:2) otrzymał mnóstwo złych wiadomości.

- Do wszystkich ludzi, którzy posunęli się o krok za daleko, są rasistami i życzą śmierci mojej rodzinie. Ja też życzę waszym rodzinom wszystkiego najlepszego. Moje życie, mimo waszej nienawiści, nadal układa się bardzo dobrze - napisał Wilfried Zaha na Instagramie.

Skąd tyle nienawiści wobec piłkarza Crystal Palace? Chodzi o faul z 83. minuty, którego dopuścił się na nim Granit Xhaka. Arbiter podyktował wówczas rzut karny dla przyjezdnych, którego na bramkę zamienił Luka Milivojević, ratując remis w całym meczu.

- To trudne, ale uważam, że sędzia słusznie przyznał karnego. Uderzyłem go w kolano. Arbiter podyktował jedenastkę, taki jest futbol - przyznał Xhaka.

Remisem w derbowym meczu z Crystal Palace Arsenal przerwał niesamowitą passę 11 zwycięstw z rzędu. Autorem pierwszej bramki dla przyjezdnych także był Milivojević, podobnie jak w przypadku drugiego trafienia wykorzystując rzut karny. Dla Kanonierów gole strzelili natomiast Xhaka i Pierre-Emerick Aubameyang.

ZOBACZ WIDEO Serie A: W meczu Genoi bramek nie brakowało, ale to nie był dzień Piątka [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: