LM: Franck Ribery nie zagra w Atenach. Oficjalnie ma kontuzję pleców

Getty Images / Na zdjęciu: Franck Ribery
Getty Images / Na zdjęciu: Franck Ribery

Franck Ribery nie poleciał do stolicy Grecji na mecz LM pomiędzy AEK Ateny a Bayernem Monachium. Oficjalny powód to uraz kręgosłupa, ale z powodu niedawnego zachowania Francuza pojawiają się plotki, że jest to kara od Niko Kovaca.

Nazwisko Francuza nie znalazło się na liście piłkarzy Bayernu Monachium, którzy w poniedziałek rano wylecieli do Aten. Jako przyczynę tego podano, że doświadczony pomocnik narzeka na uraz kręgosłupa i niezbędny jest odpoczynek.

W takie tłumaczenia nie wierzą do końca fani Bawarczyków. Uważają oni, że absencja Ribery'ego ma związek z jego zachowaniem w sobotnim starciu Bundesligi z VfL Wolfsburg (3:1).

35-latek zaczął mecz jako rezerwowy. W jego trakcie kilkukrotnie intensywnie się rozgrzewał, ale z ławki weszli inni. Zawodnik znad Sekwany był wściekły na taki obrót sprawy i zaraz po zakończeniu pojedynku opuścił stadion bez zamienienia słowa ze szkoleniowcem.

Spotkanie AEK Ateny - Bayern Monachium zaplanowane jest na wtorek, 23 października. Początek o godz. 18:55.

ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Hat-trick Hofmanna. Borussia M'gladbach goni lidera [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: