Plany dotyczące Rącznej Cracovia przedstawiła już w kwietniu 2017 roku, a budowa miała ruszyć kilka miesięcy później, ale klub nie znalazł się wśród podmiotów, które MSiT wsparło w 2017 roku w ramach "Programu inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu". Teraz, z rocznym poślizgiem, Cracovia otrzymała dofinansowanie w wysokości 8 mln zł - pozostałe 23 mln zł, które pochłonie budowa ośrodka, klub pokryje z własnych środków.
- Cieszymy się, że Ministerstwo zdecydowało o dofinansowaniu naszego projektu, gdyż pokazuje to, że obrany przez nas kierunek jest właściwy i doceniany przez innych. Słowa zamieniamy w czyny i krok po kroku realizujemy zadanie jakim jest rozwój Cracovii - mówi prezes Cracovii, Janusz Filipiak.
Ośrodek ma powstawać trzema etapami, a w pełni gotowy ma być w 2020 roku. Obiekt, który stanie na terenie obecnego boiska Strażaka Rączna, będzie najnowocześniejszym tego typu w Polsce. W jego skład wejdzie sześć pełnowymiarowych boisk (pięć z naturalną nawierzchnią i jedno ze sztuczną trawą), w tym trzy oświetlone, jedno mniejsze z nawierzchnią syntetyczną, trybuna dla 500 osób, kompleksowe zaplecze z siłownią, salą do ćwiczeń o powierzchni około 150 m2 i odnową biologiczną, hotel z 25 pokojami, restauracja, centrum konferencyjne i centrum badawcze, które będzie działało na mocy współpracy Cracovii z Akademią Wychowania Fizycznego w Krakowie w zakresie fizjologii sportu.
Miejsce, w którym stanie nowy ośrodek, od stadionu Cracovii dzieli 14 km, a od centrum treningowego przy Wielickiej 101, z którego dziś korzystają Pasy - 20 km. Docelowo w Rącznej ma trenować pierwszy zespół pięciokrotnego mistrza Polski, ewentualnie nieistniejąca dziś drużyna rezerw oraz juniorzy, a do dyspozycji najmłodszych grup pozostanie obiekt przy Wielickiej 101.
ZOBACZ WIDEO: Serie A: Genoa zatrzymała Juventus, sensacja w Turynie [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]