Damian Dukat zrezygnował z członkostwa w zarządzie TS Wisła

Newspix / Grzegorz Łyko / Na zdjęciu: Damian Dukat
Newspix / Grzegorz Łyko / Na zdjęciu: Damian Dukat

Damian Dukat, który był łączony z grupą gangsterską "Sharks", zrezygnował z funkcji członka zarządu TS Wisła. Informację potwierdził krakowski klub.

Materiał Szymona Jadczaka w "Superwizjerze" wstrząsnął polskim środowiskiem piłkarskim. Reportaż ukazał połączenia Wisły Kraków ze środowiskiem chuliganów. Jednym z bohaterów materiału był Damian Dukat, któremu zarzucono powiązania z gangsterską grupą "Sharks". To także on miał stać za zorganizowaniem i kierowaniem ostrzelaniem stadionu racami.

Działacz "Białej Gwiazdy" odciął się od zarzutów, ale dziś już nie ma nic wspólnego z krakowskim klubem. W lipcu zrezygnował z członkostwa w zarządzie Wisła SA, gdzie był wiceprezesem. Nadal jednak był członkiem zarządu Towarzystwa Sportowego Wisła Kraków.

"Gazeta Wyborcza" poinformowała, że Dukat właśnie złożył rezygnację z tej funkcji. To zostało już potwierdzone przez klub, o czym poinformował Michał Knura z portalu lovekrakow.pl.

Wisła po materiale Jadczaka znalazła się w dużych tarapatach. Pojawiło się duże ryzyko, że z klubu wycofają się sponsorzy. Krakowianie próbują oczyścić atmosferę i jedną z konsekwencji jest rozstanie się z Dukatem.

ZOBACZ WIDEO Kamil Glik: Właśnie w takich momentach rodzi się drużyna. Krytykę trzeba przyjąć

Komentarze (2)
avatar
Allez
20.10.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To tylko wizerunkowy gest.
Dukat wycofal sie z zarzadu
a teraz zarzad powinien go wycofac z czlonkostwa w klubie.
Czekamy,
Kibice. 
avatar
norway
19.10.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Wszystkich powinni wysadzic z siodła.. Banda imbecyli intelektualnych zniszczyła klub pilkarski, który niegdyś był jednym z czołowych. Gangsterka od siedmiu bolesci.