Po bramce na 2:3 Jakub Błaszczykowski energicznie podbiegł do końcowej linii boiska i ekspresyjnie wyrażał swoją radość. Takim zachowaniem doświadczony pomocnik mógł chcieć pokazać, że zasłużył na powołanie i nadal powinien grać dla reprezentacji Polski.
Kuba Błaszczykowski pięknie odpowiedział krytykom#tvpsport #POLPOR
— TVP Sport (@sport_tvppl) 11 października 2018
Gol Kuby ⬇⬇⬇https://t.co/K65HeYVULj pic.twitter.com/gAa2BJwCjM
Przed czwartkowym meczem z Portugalią nie brakowało głosów, że 32-latek nie powinien znaleźć się w kadrze, z uwagi na brak regularnej gry w VfL Wolfsburg. Można było nawet przeczytać opinie, że Jakub Błaszczykowski jest w reprezentacji, ponieważ selekcjoner Jerzy Brzęczek jest jego wujkiem.
Mimo kontaktowej bramki Jakuba Błaszczykowskiego (rozpoczął mecz na ławce, wszedł w drugiej połowie), reprezentacja Polski nie zdołała odwrócić losów czwartkowego meczu i przynajmniej zremisować na Stadionie Śląskim w Chorzowie.
Ostatecznie Biało-Czerwoni przegrali 2:3 i po dwóch swoich spotkaniach w Lidze Narodów mają na swoim koncie 1 punkt za wyjazdowy remis z Włochami (1:1).
ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Błaszczykowski wrócił do gry. Wolfsburg znów bez wygranej [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]