Wojciech Szczęsny, zgodnie z zapowiedziami, zastąpił w roli pierwszego bramkarza Juventusu Gianluigiego Buffona, który co prawda nie zakończył kariery, ale latem przeniósł się do Paris Saint-Germain.
Reprezentant Polski spisuje się bez zarzutu, a w ostatnim meczu Ligi Mistrzów z Valencią (2:0) był bohaterem Starej Damy. Bronił jak w transie, a w doliczonym czasie gry nie dał się pokonać nawet z rzutu karnego. Więcej o tym TUTAJ.
Trener Massimiliano Allegri uznał jednak, że po rozegraniu siedmiu spotkań (sześciu w Juventusie i jednym w reprezentacji Polski) w ciągu sześciu tygodni Polak zasłużył na odpoczynek. W niedzielnym meczu z Frosinone Calcio jeszcze wystąpi, ale w środowym spotkaniu z Bologną zastąpi go Mattia Perin.
- W najbliższym czasie ktoś na pewno odpocznie. W środę Szczęsnego zastąpi Perin, a potem Szczęsny wróci do gry - zdradził opiekun mistrza Włoch.
Allegri tym samym umożliwi Perinowi oficjalny debiut w barwach Juventusu, ale sprawi, że nie dojdzie do konfrontacji polskich golkiperów. Numerem jeden w bramce Bologni jest w końcu Łukasz Skorupski. Z drugiej strony Szczęsny będzie mógł odsapnąć przed kolejnym spotkaniem, w którym Stara Dama zmierzy się z Napoli.
ZOBACZ WIDEO Serie A: Inter zabójczy w końcówce! Ofiarą drużyna Polaków [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]