Liga Narodów: Rosja nie straciła skuteczności z mundialu

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Hakan Burak Altunoz / Na zdjęciu: Aleksandr Jerochin (z lewej), Hakan Calhanoglu (w środku) i Mario Fernandes (z prawej)
Newspix / Hakan Burak Altunoz / Na zdjęciu: Aleksandr Jerochin (z lewej), Hakan Calhanoglu (w środku) i Mario Fernandes (z prawej)
zdjęcie autora artykułu

Uczestnicy niedawnych mistrzostw świata Rosjanie i Serbowie wygrali swoje mecze w drugim dniu Ligi Narodów. Drużyna Stanisława Czerczesowa pokonała 2:1 Turcję.

Po awansie do ćwierćfinału Mundialu 2018 oczekiwania wobec reprezentantów Rosji są większe niż przed turniejem. Kibice w największym kraju świata wiedzą już, że prowadzona przez Stanisława Czerczesowa drużyna potrafi grać skutecznie. Na potwierdzenie już w 13. minucie meczu z Turcją wyszła na prowadzenie. Denis Czeryszew podsumował akcję Rosjan uderzeniem z powietrza na 1:0.

Drużyna znad Bosforu musiała zorganizować się do ataku, ale także ma kim postraszyć w ofensywie. Ze plecami Cenka Tosuna byli ustawieni Hakan Calhanoglu oraz Cengiz Under. Żaden z nich nie zdobył gola na 1:1. Zrobił to środkowy obrońca Serdar Aziz po zbyt krótko wybitym dośrodkowaniu. Rosja odzyskała prowadzenie w 49. minucie wskutek uderzenia Artioma Dziuby i tym razem przewagi nie wypuściła.

W dywizji C nieźle zapowiadało się spotkanie Rumunii z Czarnogórą. Drużyny rywalizowały ze sobą w "polskiej grupie" w eliminacjach mistrzostw świata. W Cluj padł remis 1:1, a w Podgoricy gospodarze wygrali 1:0. Tym razem do spotkania doszło w Ploiesti i zawodnicy nie zaspokoili apetytu kibiców. Stanęło na bezbramkowym remisie. Rumunom nie pomogło w zdobyciu gola wykluczenie Stefana Mugosy z powodu dwóch żółtych kartek.

Serbowie wybrali się na Litwę, gdzie czekała na nich drużyna naszpikowana piłkarzami znanymi z Lotto Ekstraklasy. Edgaras Jankauskas desygnował do gry w podstawowym składzie Arvydasa Novikovasa, pomocnika Jagiellonii Białystok. Serbia zdobyła prowadzenie 1:0 z rzutu karnego, którego egzekutorem był Dusan Tadić. Po przerwie ten sam piłkarz ponownie zdecydował się na wykonanie jedenastki i zepsuł sobie humor, ponieważ jego strzał zatrzymał golkiper.

ZOBACZ WIDEO Seria A: Sampdoria rozgromiła Napoli! Świetny mecz Bereszyńskiego, fenomenalny gol Quagliarelli! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Bezbramkowym remisem zakończył się mecz Azerbejdżanu z Kosowem. Piłkarze obu reprezentacji mieli kompletnie rozregulowane celowniki. Gospodarze oddali dwa celne strzały, a ich przeciwnicy z Bałkanów zero. Grę starali się prowadzić Azerowie, ale efekt był mizerny. W tej grupie prowadził reprezentacja Wysp Owczych dzięki zwycięstwu 3:1 w wyspiarskim pojedynku z Maltą.

Dywizja A:

Włochy - Polska 1:1 (0:1) 0:1 - Piotr Zieliński 40' 1:1 - Jorginho (k.) 78'

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Francja 651012:516
2 Portugalia 641112:413
3 Chorwacja 61059:163
4 Szwecja 61055:133

Dywizja B:

Turcja - Rosja 1:2 (1:1) 0:1 - Denis Czeryszew 13' 1:1 - Serdar Aziz 41' 1:2 - Artiom Dziuba 49'

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Czechy 64029:512
2 Szkocja 63125:410
3 Izrael 62227:78
4 Słowacja 61145:104

Dywizja C:

Albania - Izrael 1:0 (0:0) 1:0 - Taulant Xhaka 55'

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Czarnogóra 641110:213
2 Luksemburg 63127:510
3 Azerbejdżan 61322:46
4 Cypr 61142:104

Litwa - Serbia 0:1 (0:1) 0:1 - Dusan Tadić (k.) 38'

Rumunia - Czarnogóra 0:0

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Albania 63218:411
2 Białoruś 631210:810
3 Litwa 62225:78
4 Kazachstan 61145:94

Dywizja D:

Azerbejdżan - Kosowo 0:0

Wyspy Owcze - Malta 3:1 (2:1) 1:0 - Joan Edmundsson 31' 2:0 - Kristian Joensen 38' 2:1 - Michael Mifsud 42' 3:1 - Hallur Hansson 52'

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Kosowo 642015:214
2 Azerbejdżan 62317:69
3 Wyspy Owcze 61235:105
4 Malta 60335:143
Źródło artykułu: