Jacek Stańczyk z Bolonii
Być może mówił tak na podstawie tego, że Polacy zagrali na mistrzostwach świata w Rosji, a Włochów tam nie było. Tak czy inaczej, oficjalnie Roberto Mancini jest przekonany o sile Biało-Czerwonych, choć dziennikarze z Polski na przedmeczowej konferencji prasowej mogli mu zadać tylko trzy pytania, to w każdej odpowiedzi podkreślał jak mocnym jesteśmy rywalem.
- Jesteście jedną z najlepszych drużyn w Europie. Polska ma za sobą dobre Euro, ale mundial faktycznie najlepszy już nie był. Macie dużo utalentowanych piłkarzy, wymienię tylko Piotra Zielińskiego, Arkadiusza Milika i Roberta Lewandowskiego. Na papierze jesteście od nas lepsi! - mówił.
I dodawał: - Pewnie mam trudniejsze zadanie niż Jerzy Brzęczek. On przejmuje jednak zespół który był na mundialu. To będzie bardzo ważny mecz, fajny test, poprzeczka będzie zawieszona wysoko. A my chcemy rywalizować z mocnymi drużynami. I chcemy naszą grupę wygrać.
Przed Mancinim stoi teraz zadanie odbudowy reprezentacji Włoch, która zaszokowała w eliminacjach i nie awansowała na mundial. - Talentu moim piłkarzom nie brak. Muszą odzyskać wiarę w siebie.
Początek meczu Włochy - Polska w piątek o godzinie 20:45.
ZOBACZ WIDEO Obrona głównym problemem kadry Brzęczka. "Będziemy musieli mocno popracować w najbliższych dniach"
Polska też - tym bardziej, że byli na Mistrzostwach Świata w Rosji. Wiemy, w którym miejscu aktualnie jestemy...