2 
Były gwiazdor Manchesteru United czy Realu Madryt dopiął swego i w środę zaprezentował nowy klub. Inter Miami ma zostać włączony do struktur MLS od stycznia 2020 roku. Stadion nowego zespołu w Miami ma pomieścić około 25 tysięcy widzów.
David Beckham nie krył, iż jego celem jest ściągnięcie na Florydę największych gwiazd. Marzeniem Anglika jest Cristiano Ronaldo, który już wcześniej deklarował chęć gry w Stanach Zjednoczonych. Problem Portugalczyka polega na tym, iż jego kontrakt ze Starą Damą obowiązuje do 30 czerwca 2022 roku.
Stany Zjednoczone są idealnym miejscem dla Ronaldo, aby zakończyć sportową karierę. Kilka miesięcy temu na przeprowadzkę do Los Angeles zdecydował się Zlatan Ibrahimović, który wzmocnił Galaxy.
Co ciekawe, trenerem Interu Miami może zostać Zinedine Zidane, a jednym z piłkarzy Wayne Rooney. Reprezentant Anglii trafił niedawno do USA, zasilając klub D.C. United. Na celowniku nowego zespołu na Florydzie mają być również Radamel Falcao (AS Monaco) czy James Rodriguez (Bayern).
115-krotny reprezentant Anglii planuje również otworzyć najnowocześniejszą akademię w Miami i szkolić przyszłych piłkarzy. Wcześniej Beckham przyznawał, że wielu jego znajomych z boiska deklarowało grę dla Interu Miami. - Nasz klub będzie domem dla wszystkich, bez względu na to, skąd jesteś i jak się tu dostałeś. To dopiero początek naszej podróży - mówi Anglik.
[b]ZOBACZ WIDEO: Urszula Radwańska: Czułam się bardzo źle. Nie miałam siły wstać z łóżka
[/b]
Czy Cristiano Ronaldo powinien w 2020 roku odejść do USA? 
