Julen Lopetegui zachwycony Benzemą. "Może zostać królem strzelców"

Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Karim Benzema
Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Karim Benzema

Karim Benzema strzelił w sobotę dwa gole Leganes i został liderem klasyfikacji strzelców La Liga. - To wielki piłkarz i może zostać najlepszym strzelcem całego sezonu - ocenił trener Realu Madryt, Julen Lopetegui.

Po odejściu Cristiano Ronaldo kibice Realu Madryt mieli wielkie obawy o to, kto teraz będzie strzelał gole dla drużyny z Santiago Bernabeu. Niektórzy liczyli na Karima Benzemę, który jednak w ostatnim ligowym sezonie trafił do siatki zaledwie pięć razy.

Po trzech kolejkach nowych rozgrywek Francuz już jednak zbliżył się do tego wyniku. Benzema jest najlepszym zawodnikiem Realu na początku sezonu - w sobotę dwa razy trafił do siatki Leganes i poprowadził drużynę do zwycięstwa 4:1. Łącznie ma na swoim koncie już cztery gole.

Na pomeczowej konferencji prasowej swojego snajpera chwalił trener Królewskich, Julen Lopetegui.

- Nie jestem zaskoczony jego dyspozycją. Karim to wielki piłkarz, ja nie mam tutaj żadnych zasług. On zawsze bardzo pomagał drużynie, robi to teraz i będzie robił w przyszłości - ocenił.

Były selekcjoner hiszpańskiej kadry dodał, że jego zdaniem Benzema będzie walczył o trofeum Pichichi, dla najlepszego strzelca sezonu La Liga. W tym momencie Francuz jest liderem tej klasyfikacji.

- A czemu nie? Nie mam wątpliwości, że może to zrobić. Najważniejsze jednak, by z jego gry korzystali inni zawodnicy i razem strzelali gole - podsumował.

Królewscy mają po trzech kolejkach komplet punktów i są liderami tabeli. W niedzielny wieczór dołączyć do nich może FC Barcelona, która zagra na własnym boisku z SD Huesca.

ZOBACZ WIDEO Skorupski nie uratował zespołu. Inter bezlitosny w wyjazdowym spotkaniu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (2)
avatar
Eugene Szymczak
3.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
znaczy bedzie lepszy niz Messi? 
avatar
Robski
2.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Na to wyglada,ze sprzedanie Ronaldo odblokowało cała ofensywę Realu.
Maja teraz równorzędnych piłkarzy i każdy gra bez presji Ronaldo by go obsłużyć.