Poszukiwania bramkarza w Ruchu Chorzów trwają. Przy Cichej testowano już Łukasza Skowrona oraz Mateusza Kryczkę. Działacze chcieli wypożyczyć z Cracovii Adama Wilka. Jednak nie udało im się to.
Aktualnie obrany został kierunek zagraniczny. W środę do Chorzowa miało przyjechać dwóch bramkarzy. Petr Bolek, który niegdyś przeciwko Ruchowi grał w barwach Viktorii Pilzno oraz Ukrainiec Roman Mysak.
Ostatecznie do Chorzowa dotarł jedynie drugi z wymienionych. 26-latek w poprzednim sezonie bronił barw Karpaty Lwów, w lidze ukraińskiej zagrał w sześciu meczach.
Działacze Ruchu pracują nad kolejnymi transferami. Klub ma podpisać umowę z testowanym wcześniej Jakubem Kosorinem. To prawdopodobnie nie koniec wzmocnień. Przypomnijmy, że kilka dni temu klub wypożyczył z Rakowa Słowaka Lukasa Duriskę, który zaliczył udany debiut w potyczce z Olimpią Elbląg.
ZOBACZ WIDEO Serie A: Karol Linetty blisko szczęścia w polskim meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 3]