Latem Bartosz Kapustka wrócił na King Power Stadium z rocznego wypożyczenia do SC Freiburg. Na Schwarzwald-Stadion miał się odbudować po nieudanym sezonie w Leicester City, ale okazało się, że trafił z deszczu pod rynnę.
Trener Christian Streich wiązał z Polakiem duże nadzieje, ale skorzystał z jego usług tylko w dziewięciu meczach, w tym raptem w dwóch rundy wiosennej. W minionym sezonie Kapustka spędził na boisku łącznie tylko 285 minut, nie licząc występów w młodzieżowej reprezentacji Polski.
Freiburg nie zdecydował się na wykupienie 21-latka i Kapustka wrócił do Leicester City. Claude Puel, który przejął Lisy pod nieobecność Polaka, zapowiedział, że da wychowankowi Tarnovii szansę, bo chce sobie sam wyrobić opinię na jego temat. Więcej o tym TUTAJ. Wydawać by się mogło, że odejście Riyada Mahreza do Manchesteru City skróci drogę Kapustki do gry, ale nic bardziej mylnego.
Polak wystąpił w dwóch pierwszych sparingach z Notts County (4:1) i Akhisarsporem (0:0), ale w kolejnych grach kontrolnych z Udinese (1:2), Valencią (1:1) i Lille (2:1) nie było go nawet na ławce rezerwowych, choć według "Leicester Mercury" Kapustce nie dolega żaden uraz. Po prostu Puel nie widzi dla niego miejsca w swoim zespole, a w podobnej sytuacji co "Kapi" znaleźli się też m.in. Eldin Jakupović, Leonardo Ulloa, Islam Slimani i Ahmed Musa. Ten ostatni zresztą odszedł już z King Power Stadium, przenosząc się do saudyjskiego Al-Nassr Rijad.
Jeśli Kapustka mógł mieć nadzieję na to, że zdoła jeszcze przekonać do siebie Puela, to stracił ją po ostatnim transferze LCFC. Zwolnione przez Musę miejsce na liście płac zajął w niedzielę inny skrzydłowy - Rachid Ghezzal. To 13-krotny reprezentant Algierii, którego Lisy pozyskały z AS Monaco za 14 mln euro.
Kapustka jest zawodnikiem Leicester City od sierpnia 2016 roku, a na King Power Stadium trafił po udanym występie na Euro 2016 we Francji. Debiutu w Premier League jeszcze się nie doczekał, a jedyne występy (trzy o łącznym wymiarze 151 minut) w pierwszym zespole Lisów zaliczył w Pucharze Anglii. Jego kontrakt z klubem jest ważny do czerwca 2021 roku.
ZOBACZ WIDEO Show Sergio Aguero. Tarcza Wspólnoty dla Manchesteru City [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]