28-letni Jarmolenko w poniedziałek przeszedł testy medyczne, a w środę podpisał kontrakt z West Ham United, który będzie obowiązywać do końca czerwca 2022 r. Zdaniem angielskich mediów Młoty zapłaciły Borussii Dortmund 20 mln euro.
Borussia zgodziła się na odejście Ukraińca po zaledwie jednym sezonie. Piłkarz znakomicie rozpoczął rozgrywki 2017/18, ale później grał coraz słabiej, zaś w styczniu br. doznał kontuzji, która wykluczyła go niemal do końca sezonu. W barwach BVB rozegrał 18 meczów ligowych, strzelił trzy gole.
- West Ham to wielki klub z dobrymi kibicami. Jestem szczęśliwy, że przychodzę do Premier League. To najlepsza liga na świecie. Wiem, że West Ham tworzy ciekawy projekt. Zespół chce osiągać wielkie cele, jestem podekscytowany tym wyzwaniem - powiedział Jarmolenko.
Dla klubu z Londynu to już piąty letni nabytek. Wcześniej sprowadzeni zostali: Łukasz Fabiański (o transferze Polaka przeczytasz TUTAJ), Ryan Fredericks, Issa Diop i Jack Wilshere. W sezonie 2018/19 "Młoty" poprowadzi Manuel Pellegrini, który ostatnio pracował w chińskim Hebei China Fortune (więcej przeczytasz W TYM MIEJSCU).
Announcing Yarmolenko... #WelcomeAndriy pic.twitter.com/ZEnkm955sY
— West Ham United (@WestHamUtd) 11 lipca 2018
Andrij Jarmolenko to 77-krotny reprezentant Ukrainy (zdobył 35 bramek w drużynie narodowej).
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Mocne słowa eksperta. "Rosjanin kojarzy się z człowiekiem, który bierze doping"
Czy Jarmolenko okaże się wzmocnieniem WHU? 
na Instagramie 
na Facebooku 
