W środę wreszcie doszło do ogłoszenia nowego klubu Łukasza Fabiańskiego. Bramkarz reprezentacji Polski podpisał kontrakt z West Ham United i został przy okazji drugim najdroższym golkiperem w naszej historii. Młoty zapłaciły za niego 8 milionów euro.
Rywalem naszego rodaka do gry w podstawowym składzie WHU będzie Hiszpan Adrian.
Menedżer londyńczyków Manuel Pellegrini nie ukrywa, że liczy na bardzo zaciekłą rywalizację obu bramkarzy. Przy okazji zaznaczył, że niezwykle ceni reprezentanta Biało-Czerwonych.
- To zawodnik mający wielkie doświadczenie w grze na wysokim poziomie. Wierzymy, że przed nim jeszcze wiele lat gry. Nie mam wątpliwości, że gwarantuje nam odpowiednią jakoś i rywalizację o pozycję bramkarza numer jeden - ocenił.
- Jest bardzo ważne, że będziemy mieć dwóch bramkarzy wysokiej klasy, którzy będą napędzali siebie nawzajem. Nie mogę się doczekać współpracy z Łukaszem - dodał Chilijczyk.
Dodajmy, że w środę ogłoszono również pozyskanie z Tuluzy obrońcy Issy Diopa.
Łukasz Fabiański był zawodnikiem Swansea City przez cztery lata i regularnie grał w tym czasie w podstawowym składzie Łabędzi. Został wybrany przez kibiców najlepszym piłkarzem tego klubu w ostatnim sezonie.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Polska - Senegal. Fatalne nastroje w Moskwie. Kołodziejczyk: "to co usłyszałem, nie napawa optymizmem"
Czy Łukasz Fabiański będzie podstawowym bramkarzem West Hamu w kolejnym sezonie? 
