24-latek ostatnich kilkunastu miesięcy nie może uznać za udanych. W 2016 roku spełnił swoje marzenia i trafił do FC Barcelona. Tam przez dwa sezony był jedynie zmiennikiem Jordiego Alby. Nawet gdy pojawił się na boisku, w hiszpańskich mediach zbierał bardzo przeciętne oceny.
Lucas Digne zapłacił za to największą cenę - nie znalazł się w reprezentacji Francji na mundial w Rosji. Defensor chce zmian i liczy, że latem opuści stolicę Katalonii. Zainteresowanie jego usługami wyraziły już Inter Mediolan i Juventus. Teraz do gry wszedł Bayern Monachium. W Bawarii Francuz nadal miałby być zmiennikiem.
- Miejsce w pierwszym składzie należy do Davida Alaby. Odejść z drużyny ma jednak Juan Bernat, czyli zmiennik Austriaka - tłumaczy "Kicker".
FC Barcelona potrzebuje pieniędzy, dlatego z pewnością zgodzi się na transfer Digne. Mówi się, że wartość transferu wyniesie około 20 mln euro. Oprócz niego z klubem mają pożegnać się Andre Gomes, Paco Alcacer czy Denis Suarez.
W sezonie 2017/18 Digne wystąpił w 20 meczach Dumy Katalonii. Strzelił w nich jednego gola i zaliczył dwie asysty.
ZOBACZ WIDEO Rosną szanse na grę Góralskiego na MŚ. "Człowiek łapał się za głowę, że można tyle biegać i tak walczyć"