Pochodzący z Koszalina Sebastian Mila prawdziwą karierę rozpoczął w wówczas drugoligowej Lechii Gdańsk. W najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce zadebiutował w zespole Dyskoboli Grodzisk Wielkopolski i podczas gry w tej drużynie po raz pierwszy wystąpił w seniorskiej reprezentacji Polski - miało to miejsce w Splicie, podczas meczu z Macedonią.
Za granicą występował w Austrii Wiedeń i w Valerendze Oslo, jednak nie podbił Europy i wrócił do kraju, a konkretnie do ŁKS-u Łódź. Bardzo dużo Sebastianowi Mili dał transfer do Śląska Wrocław. Zapomniany w reprezentacji piłkarz był nawet kapitanem wrocławskiego klubu, a w sezonie 2011/12 zdobył mistrzostwo kraju.
Mila podczas gry w klubie z Wrocławia wrócił też do reprezentacji Polski, w której został ponownie odkryty przez Adama Nawałkę. Zawodnik odwdzięczył się selekcjonerowi, strzelając dwa gole podczas eliminacji do Euro 2016. Właśnie 11 października 2014 roku zdobył najważniejszą bramkę w swojej karierze, podwyższając na 2:0 w wygranym meczu z Niemcami. Na mistrzostwa do Francji jednak nie pojechał.
Nadszedł ten dzień, w którym po raz ostatni zakładam buty piłkarskie na nogi...I powiem Wam szczerze, dzisiaj przed oczami mam tylko obraz siebie, jako małego dzieciaka z ogromnym marzeniem.. Z ogromnym bólem serca żegnam się z boiskiem i kibicami. Dziękuję za wszystko. pic.twitter.com/wsJG1qwKUl
— Sebastian Mila (@SebastianMila11) 18 maja 2018
Na koniec kariery Sebastian Mila wrócił do Lechii Gdańsk, gdzie jednak tylko przez 1,5 roku był podstawowym piłkarzem. W sezonie 2016/17 zagrał w zaledwie ośmiu meczach, a w obecnym wybiegł tylko na trzy minuty w spotkaniu 4. kolejki Lotto Ekstraklasy przeciwko Górnikowi Zabrze. Wiadomo już, że Mila nie wybiegnie na boisko w ostatnim meczu gdańskiego klubu w tym sezonie. - Byłem otwarty na różne propozycje, jednak wspólna decyzja jest taka, że Sebastiana nie będzie na boisku - powiedział trener Piotr Stokowiec.
35-latek o zakończeniu kariery poinformował na Twitterze, ponadto spotkał się w piątek z dziennikarzami. Łącznie pomocnik rozegrał 38 spotkań w reprezentacji Polski, w których strzelił 8 bramek. W lidze ma na swoim koncie 309 spotkań w polskiej ekstraklasie (51 goli), 36 meczów w austriackiej Bundeslidze (3 gole) i 14 w norweskiej Elitserien (0 goli).
ZOBACZ WIDEO VfL Wolfsburg bliżej pozostania w elicie. Efektowna bramka Brekalo [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]