"France Football": trzy kluby Serie A chcą Kamila Glika

Getty Images /  Michael Steele / Na zdjęciu: Kamil Glik
Getty Images / Michael Steele / Na zdjęciu: Kamil Glik

Kamil Glik znów będzie biegał po włoskich boiskach? Zdaniem francuskich mediów, taki scenariusz jest możliwy. Pozyskaniem reprezentanta Polski zainteresowane są trzy kluby Serie A.

[tag=4892]

Kamil Glik[/tag] dobrze zna realia włoskiej piłki. Od 2010 do 2016 roku grał we Włoszech, reprezentując kolejno US Palermo, FC Bari i Torino FC. Od sezonu 2016/2017 polski obrońca występuje we francuskim AS Monaco.

Ze swoim obecnym klubem reprezentant Polski ma kontrakt ważny do czerwca 2021 roku. Nie oznacza to jednak, że Glik wypełni tę umowę. "France Football" informuje bowiem, że 30-latek znalazł się na celowniku trzech klubów z Serie A.

Pozyskaniem Glika zainteresowany jest jego ostatni włoski zespół - Torino FC, z którym Polak ma bardzo dobre wspomnienia. W drużynie tej spędził pięć lat swojej kariery (2011-2016), z czasem zostając jej kapitanem.

"France Football" uważa, że Torino FC jest gotowe zaoferować Glikowi trzyletni kontrakt. Co więcej, z informacji francuskiego magazynu wynika, że Polak jest nawet skłonny zarabiać mniejsze pieniądze, byle wrócić do Turynu.

Oprócz Torino FC, Glika chciałyby też pozyskać Lazio Rzym i Sampdoria Genua. Pierwszy z klubów szuka następcy Stefana de Vrija, który najprawdopodobniej pożegna się z zespołem. Sampdoria z kolei jest zdeterminowana, by zatrudnić solidnego obrońcę.

Kamil Glik trafił do AS Monaco na początku lipca 2016 roku, za około 11 milionów euro. Teraz portal Transfermarkt.de wycenia go na 20 milionów euro.

ZOBACZ WIDEO Niespodzianka w Amiens. Paris Saint Germain bez "100" [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (4)
avatar
VIPekspert
6.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy naprawdę wszyscy polscy grajkowie z wyjątkiem Lewego muszą uciekać od LM? Nie wiem, boją się tych kilku meczy więcej? Siedź tam chłopie! Drugie lub trzecie miejsce we Francji masz pewne, ka Czytaj całość
Olo77
6.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jeśli już ma wrócić do Serie A to biorąc pod uwagę że wpada na mecze Torino to wróci do Torino... Ale raczej zostanie gdzie jest. 
avatar
lelum polelum
5.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Po co takie pitolenie, za miesiąc z hakiem MŚ, a po nich mogą odezwać się zupełnie inne, mocniejsze kluby. A Glik poradzi sobie wszędzie. 
MaurizioSarri
5.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No jakby trafił do Sampy, to już w ogóle zrobiłby się z tego polski klub ;-) Powrót do Torino byłby krokiem wstecz dla Glika. Widziałbym go w Lazio albo właśnie w Sampie u boku Bereszyńskiego w Czytaj całość