Wartę i Koronę dzieli obecnie tylko pięć miejsc w ligowej tabeli. Kielczanie zajmują 4. lokatę z dorobkiem 49 punktów, ale do pozycji premiowanej udziałem w barażach tracą aż cztery oczka. Poznaniacy natomiast plasują się na 9. miejscu i mają pięć punktów przewagi nad strefą zagrożoną spadkiem. Wydaje się, że jeśli ekipa Bogusława Baniaka zdoła w sobotę wygrać, o zachowanie o statusu I-ligowca będzie już spokojna. O jakimkolwiek spokoju nie ma natomiast mowy w zespole Korony. Podopieczni Włodzimierza Gąsiora muszą przywieźć ze stolicy Wielkopolski komplet oczek i odnieść jeszcze kilka zwycięstw, jeśli chcą wrócić do ścisłej czołówki.
W rundzie jesiennej obie drużyny zmierzyły się na stadionie w Kielcach. Tamten pojedynek był dość jednostronny i zakończył się triumfem gospodarzy w stosunku 3:0. Bramki strzelali wówczas: Edi Andradina, Piotr Gawęcki oraz Jacek Kiełb. Trudno jednak spodziewać się, by w sobotniej potyczce obraz gry był podobny. W rundzie wiosennej Warta notuje lepsze wyniki niż jej najbliższy rywal, a na własnym stadionie przegrywa bardzo rzadko. Jedynym zespołem, który w tym roku wygrał na obiekcie przy Drodze Dębińskiej, jest Znicz Pruszków. Pozostałe drużyny: Podbeskidzie Bielsko-Biała, Tur Turek oraz Odra Opole wyjeżdżały z Poznania na tarczy.
Mimo że w stolicy Wielkopolski o punkty będzie bardzo trudno, piłkarze Korony nie tracą nadziei na dobry wynik. - Mamy świadomość, że wszystkie mecze, które teraz będziemy rozgrywać, należą do kategorii tych "o życie". W końcu wciąż liczymy się w walce o awans. Wierzymy, że gromadząc punkty, uda nam się ten cel zrealizować. W sobotę musimy pokusić się o trzy oczka w spotkaniu z Wartą - powiedział serwisowi SportoweFakty.pl pomocnik kieleckiej ekipy, Tomasz Nowak.
Przed sobotnim meczem sytuacja kadrowa obu drużyn jest diametralnie różna. W składzie Zielonych zabraknie tylko Pawła Ignasińskiego, który musi odbyć pauzę za nadmiar żółtych kartek. O komforcie przy ustalaniu wyjściowej jedenastki nie może natomiast mówić Włodzimierz Gąsior. Jego zespół jest bowiem trapiony kontuzjami. Z tego powodu w najbliższym pojedynku nie zagrają: Jacek Kiełb, Dariusz Łatka, Michał Michałek, Paweł Sobolewski oraz Marek Szyndrowski.
Spotkanie Warta Poznań - Korona Kielce rozpocznie się w sobotę o godz. 18.00. Jako sędzia główny poprowadzi je Cezary Smoleński z Suwałk.
Warta Poznań - Korona Kielce / sob 09.05.2009 godz. 18.00
Przewidywane składy:
Warta Poznań: Radliński - Ngamayama, Błażej Jankowski, Strugarek, Otuszewski, Wojciechowski, Hinc, Bekas, Batata, Iwanicki, Klatt.
Korona Kielce: Cierzniak - Kuzera, Hernani, Markiewicz, Bednarek, Nowak, Wilk, Zganiacz, Popławski, Edi, Cichos.
Sędzia: Cezary Smoleński (Suwałki).
Wyślij SMS o treści SF KORONA na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT
Zamów wynik meczu Warta Poznań - Korona Kielce
Wyślij SMS o treści SF KORONA na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT