[tag=7754]
CSKA Sofia[/tag] w środę grało rewanżowy mecz półfinału Pucharu Bułgarii. Goście w derbach z Lewskim musieli odrobić dwubramkową stratę z pierwszego spotkania. Kilkanaście godzin przed meczem pod znakiem zapytania stanął występ Fernando Karangi. Brazylijczyk otrzymał ze swojego kraju tragiczną wiadomość.
- Jeden z naszych najważniejszych piłkarzy stracił bliską osobę. Fernando Karanga dowiedział się, że minionej nocy zmarła jego matka. Klub i wszyscy jego pracownicy wyrażamy najszczersze kondolencje - poinformował CSKA przed pojedynkiem.
Karanga podjął jednak decyzję, że chce pomóc drużynie i jest gotowy do gry. Jak się później okazało, to był błąd. 27-latek w pierwszej połowie został brutalnie sfaulowany przez Khaly'ego Thiama. Senegalczyk zobaczył czerwoną kartkę. Jego rywal płakał z bólu, a niedługo później musiał zejść z boiska.
Mecz zakończył się wynikiem 2:2. To oznacza, że w finale zagra Lewski, a rywalem będzie Sławija Sofia.
pro Czytaj całość