Jan Bednarek i koledzy nie dali rady Chelsea. The Blues drugim finalistą Pucharu Anglii

PAP/EPA / EPA/GERRY PENNY / Emerson (drugi z lewej) i Oriol Romeu (z prawej)
PAP/EPA / EPA/GERRY PENNY / Emerson (drugi z lewej) i Oriol Romeu (z prawej)

Chelsea drugim finalistą Pucharu Anglii. Drużyna Antonio Conte pokonała 2:0 Southampton, w którego składzie po raz kolejny pojawił się Jan Bednarek.

W przeciwieństwie do pierwszego półfinału pomiędzy Manchesterem United a Tottenhamem (2:1), niedzielne starcie miało wyraźnego faworyta. Polski stoper i spółka stanęli przed trudnym zadaniem, zwłaszcza że w środku tygodnia menedżer londyńczyków oszczędzał kilka swoich gwiazd, dzięki czemu Eden Hazard czy Willian byli wypoczęci.

Pierwsza połowa nie była jednak zbyt emocjonująca. Zgodnie z oczekiwaniami, The Blues mieli przewagę, lecz nie zdołali otworzyć wyniku, choć zapachniało tym już w 7. minucie, gdy Willian soczystym uderzeniem trafił w poprzeczkę.

Ekipie Southampton udawało się uniknąć poważnych błędów, za to na drugą część wyszła kompletnie zdekoncentrowana i cały jej taktyczny plan posypał się już w 46. minucie. Z dużą elegancją przy linii pola karnego piłkę opanował Hazard, następnie trafiła ona do Oliviera Girouda, a ten znakomicie wymanewrował kilku rywali i trafił do siatki z 5 metrów.

Po objęciu prowadzenia Chelsea starała się grać spokojnie i trzymać piłkę z dala od własnej bramki. Momentami nie do końca jej to wychodziło i mieliśmy nawet kontrowersję, gdy sędzia Martin Atkinson odgwizdał wątpliwy faul Charliego Austina na Wilfredo Caballero przy strzale tego pierwszego z najbliższej odległości.

Święci mogli się pokusić o wyrównanie, ale gdy w 82. minucie zrobiło się 2:0, losy półfinału były rozstrzygnięte. Świetnie pokazał się Alvaro Morata, który zaledwie dwie minuty po wejściu na boisko zamknął dośrodkowanie Cesara Azpilicuety i precyzyjną główką przy słupku nie dał szans Alexowi McCarthy'emu.

Jan Bednarek po raz trzeci z rzędu wyszedł w podstawowym składzie Southampton. Były stoper Lecha Poznań zagrał dość przeciętnie i nie ustrzegł się błędu. To on odpowiadał za krycie Hazarda przy pierwszym golu i dał Belgowi zbyt dużo swobody, dzięki czemu ten chwilę później cieszył się z asysty.

W finale Pucharu Anglii - zaplanowanym na 19 maja - Chelsea zmierzy się z Manchesterem United.

Chelsea FC - Southampton 2:0 (0:0)
1:0 - Olivier Giroud 46'
2:0 - Alvaro Morata 82'

Składy:

Chelsea FC: Wilfredo Caballero - Cesar Azpilicueta, Gary Cahill, Antonio Ruediger, Victor Moses, Cesc Fabregas (76' Pedro Rodriguez), N'Golo Kante, Emerson Palmieri, Willian (64' Tiemoue Bakayoko), Olivier Giroud (80' Alvaro Morata), Eden Hazard.

Southampton: Alex McCarthy - Cedric Soares, Wesley Hoedt, Maya Yoshida, Jan Bednarek (78' Manolo Gabbiadini), Ryan Bertrand, Mario Lemina, Oriol Romeu, Pierre-Emile Hoejbjerg (63' Dusan Tadić), Charlie Austin, Shane Long (63' Nathan Redmond).

Żółte kartki: Maya Yoshida, Oriol Romeu, Mario Lemina, Wesley Hoedt (Southampton).

Sędzia: Martin Atkinson.

ZOBACZ WIDEO Wielki mecz o mistrzostwo Włoch. Polacy mogą odegrać główne role

Komentarze (1)
avatar
Wiesiek Kamiński
22.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a M.Ś tuz tuż...a reszta obrońców tez nie urywa du...