19-letni zawodnik, już trzy lata temu okrzyknięty "złotym dzieckiem" włoskiej piłki, w niedzielę rozegrał spotkanie numer 100 we włoskiej ekstraklasie. Został najmłodszym graczem w historii rozgrywek z taką liczbą spotkań, z tabel wymazał legendę Milanu i kadry Italii Gianniego Riverę.
Gianluigi Donnarumma w jubileuszowym dla siebie meczu z Napoli na San Siro zachował czyste konto, a w doliczonym czasie gry popisał się fantastyczną paradą strzału Milika. Polski napastnik dostał piłkę na piątym metrze i uderzył w kierunku dalszego słupka. Był szybki i precyzyjny, ale golkiper Milanu w sobie tylko znany sposób zdołał odbić piłkę.
Włoskie media opisując interwencję Donnarummy często używały słowa "miracoloso", czyli cudowna. A co mówi o niej autor? - To była jedna z najpiękniejszych parad, jakie wykonałem w ciągu tych kilku lat kariery. Musiałem trochę przewidywać, co zrobi Milik, bo był bardzo blisko. Rzuciłem się we właściwym kierunku i wykonałem świetną obronę - powiedział Donnarumma w rozmowie ze Sky Sports Italia.
Mecz Milan - Napoli zakończył się wynikiem 0:0. Po 32. kolejkach drużyna z Mediolanu zajmuje szóste miejsce w tabeli Serie A. Napoli jest drugie.
ZOBACZ WIDEO Napoli bez zwycięstwa w Mediolanie. Donnarumma fantastycznie zatrzymał strzał Milika [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]