Sparingowo: wymiana ciosów i siedem goli w meczu Lecha Poznań

Oficjalnie: Lasse Nielsen odszedł z Lecha Poznań

Zespół Nenada Bjelicy zaczął mecz dość dynamicznie i powinien prowadzić, gdyby nie fatalne pudło z kilku metrów Kamila Jóźwiaka. Później jednak poznaniacy popełniali błędy w tyłach i tracili gole. W 25. minucie ogromny chaos pod bramką wykorzystał Iwan Stojanow i choć na to trafienie Kolejorz odpowiedział bardzo szybko, bo Darko Jevtić pewnie wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na Ołeksiju Chobłence, to pozytywnego impulsu przed przerwą zabrakło i ponownie na prowadzenie wyszli Bułgarzy. Tym razem jednak nie był to efekt pomyłki defensywy wicelidera Lotto Ekstraklasy, a indywidualny błysk Veljko Batrovicia. Czarnogórzec, który w latach 2012-2015 występował w Widzewie Łódź, pokonał Bartosza Mrozka pięknym technicznym strzałem.

To wciąż nie był koniec kłopotów drużyny Nenada Bjelicy, bowiem w 40. minucie Marcin Wasielewski sprokurował rzut karny i uderzeniem z "wapna" dublet skompletował Stojanow.

Lepszą twarz Lecha zobaczyliśmy dopiero po przerwie. Wtedy poznaniacy ruszyli do zdecydowanego natarcia i wreszcie zaczęli grać na miarę oczekiwań. Straty zmniejszył Wasielewski, który trafił do siatki mocnym strzałem z dystansu. W tym fragmencie spotkania Bułgarzy nie mieli już nic do powiedzenia i nawałnica Kolejorza przyniosła w efekty w postaci dwóch kolejnych bramek. Wyrównał z pomocą rykoszetu Mario Situm, a zwycięstwo zapewnił poznaniakom Christian Gytkjaer, który trafił do siatki z najbliższej odległości po dograniu Nicklasa Barkrotha.

Lech odniósł zatem trzecie zwycięstwo w trwającym okresie przygotowawczym. Wciąż jednak trudno wyrokować jaki będzie jego skład w pojedynkach ligowych, bo Nenad Bjelica nadal dokonuje mnóstwo zmian. We wtorek żaden z zawodników nie spędził na boisku 90 minut.

Kolejny, a zarazem ostatni podczas zgrupowania w Turcji sparing lechici rozegrają w piątek. Wtedy ich rywalem będzie Hajduk Split.

ZOBACZ WIDEO Juventus ściga Napoli, czyste konto Szczęsnego. Zobacz skrót meczu z Genoą [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]

Lech Poznań - FC Etyr 4:3 (1:3)
0:1 - Iwan Stojanow 25'
1:1 - Darko Jevtić (k.) 29'
1:2 - Veljko Batrović 36'
1:3 - Iwan Stojanow (k.) 40'
2:3 - Marcin Wasielewski 50'
3:3 - Mario Situm 74'
4:3 - Christian Gytkjaer 83'

Skład Lecha: Bartosz Mrozek (46' Bartopsz Przybysz) - Robert Gumny (31' Marcin Wasielewski, 61' Wiktor Pleśnierowicz), Thomas Rogne (61' Nikola Vujadinović), Emir Dilaver (61' Rafał Janicki), Piotr Tomasik (61' Wołodymyr Kostewycz), Abdul Aziz Tetteh (61' Łukasz Trałka), Jakub Moder (31' Tymoteusz Klupś, 61' Nicklas Barkroth), Radosław Majewski (61' Maciej Gajos), Darko Jevtić (61' Mihai Radut), Ołeksij Chobłenko (61' Christian Gytkjaer), Kamil Jóźwiak (61' Mario Situm).