Maria Zacharowa, przedstawicielka Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Rosji, bardzo stanowczo opowiedziała o podejrzeniach wobec Wielkiej Brytanii.
- Brytyjskie media otrzymały rozkaz stworzenia negatywnego tła wokół mistrzostw świata 2018 - oznajmiła. - Teraz wiemy, że uruchomiona została kampania medialna przeciwko imprezie, która odbędzie się w naszym kraju. Chodzi konkretnie o dziennikarzy z Wielkiej Brytanii - uściśliła.
Według ministerstwa, brytyjskim mediom wytypowano tematy oraz tezy, które mają wykorzystywać w swoich publikacjach.
Wśród nich znalazły się między innymi takie obszary, jak brak niezbędnej infrastruktury, a także zarzuty wobec obiektów, na których będą rozgrywane spotkania. Do tego dochodzi agresja rosyjskich kibiców, brak profesjonalizmu lokalnych organów ścigania, a także niedostateczne zapewnienie bezpieczeństwa turystom zagranicznym.
Ministerstwo uważa, że wszystkie te wątki są i będą poruszane przed i w trakcie imprezy, by zdyskredytować organizatorów.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: takie rzeczy tylko w Rosji! Hokeiści pobili się na imprezie
[color=#000000]
[/color]