Stanowisko FIFA jest jasne od lat. Federacja nie zezwala na ingerencję rządów w funkcjonowanie krajowych związków.
Według najnowszych doniesień Wyższa Rada Sportu (CSD), która jest instytucją państwową, chciała wziąć udział w przeprowadzeniu wyborów w RFEF.
CSD chciało powtórzyć wybory, które pierwotnie odbyły się w maju. Sportowy Sąd Administracyjny (TAD) przychylił się do prośby. Wniosek trafił wyżej i czeka na ostateczną decyzję, która ma zostać podjęta przez Radę Państwa.
Reakcja FIFA była szybka. Zagrożono, że ingerencja władz w działalność związku będzie skutkowała wykluczeniem Hiszpanii ze wszystkich rozgrywek. Oznaczałoby to, że reprezentacja nie mogłaby wziąć udziału w przyszłorocznych mistrzostwach świata.
"Marca" i "El Pais" przypominają, że w 2008 roku Hiszpania miała podobny problem. Wówczas niebezpieczeństwo zostało po groźbach FIFA w porę zażegnane, a drużyna narodowa sięgnęła po mistrzostwo Europy.
ZOBACZ WIDEO Brutalna prawda o polskiej kadrze. Duński trener sprowokował Adama Nawałkę