FC Barcelona we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów rozczarowała, bo nie potrafiła na wyjeździe pokonać Olympiakosa Pireus. Mecz zakończył się wynikiem 0:0. Co ciekawe, "Duma Katalonii" pierwszy raz od pięciu lat nie strzeliła gola w meczu fazy grupowej.
Kolejnym zmartwieniem jest kontuzja Sergiego Roberto. Pomocnik Barcy pod koniec pierwszej połowy gonił dobrze znanego polskim kibicom Vadisa Odjidję-Ofoe. Wtedy poczuł ból w tylnej części prawego uda.
Hiszpan jedynie sfaulował byłego gracza Legii Warszawa, a potem poprosił o zmianę. Ernesto Valverde ściągnął go z boiska jeszcze przed przerwą. Po spotkaniu 25-latek przeszedł wstępne badania.
Wyniki nie są optymistyczne. Sergi Roberto zerwał włókna mięśniowe w prawym udzie. Wprawdzie jeszcze przejdzie dokładniejsze badania, ale już pojawiła się informacja, że nie będzie mógł grać przez co najmniej trzy tygodnie. Niektóre źródła z kolei piszą o pięciotygodniowej pauzie.
ZOBACZ WIDEO: Ogromny błąd rywala dał bramkę Napoli, Zieliński blisko trafienia. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]