W sobotę (01.02) Bayern Monachium wygrał z Holstein Kiel (4:3, więcej TUTAJ) w meczu 20. kolejki Bundesligi. Jednym z bohaterów w zespole gospodarzy został Harry Kane.
31-letni napastnik ustrzelił dublet na Allianz Arenie. Anglik w swoim 50. występie w Bundeslidze zdobył bramki nr 54 i 55, co czyni go rekordzistą pod względem liczby bramek w pierwszych 50 meczach w lidze niemieckiej.
Kane otwiera zestawienie (patrz poniżej). Na drugim miejscu obecnie znajduje się Norweg Erling Haaland (50 goli w barwach Borussii Dortmund), a na trzecim Uwe Seeler (44 gole dla Hamburger SV).
ZOBACZ WIDEO: Przeniósł się do nowego klubu. Na miejscu czekała na niego legenda
"HISTORIA: Żaden zawodnik nie strzelił więcej goli w swoich pierwszych 50 meczach Bundesligi. Harry Kane jest NIE DO ZATRZYMANIA" - skomentowano na profilu DW Sport w serwisie X.
Trener Vincent Kompany po sobotnim meczu chwalił Kane'a. - Jego jakość jest po prostu niezwykła - przyznał belgijski szkoleniowiec Bayernu na konferencji prasowej.