Skazano go za korupcję. Będzie właścicielem klubu PKO Ekstraklasy

Getty Images / Stephen Pond - PA Images / Na zdjęciu: Grzegorz Gilewski
Getty Images / Stephen Pond - PA Images / Na zdjęciu: Grzegorz Gilewski

W wywiadzie dla Weszło Grzegorz Gilewski wyznał, że wkrótce zostanie współwłaścicielem Radomiaka Radom. To zaskakująca informacja, biorąc pod uwagę, iż były sędzia swego czasu został... skazany za korupcję.

Grzegorz Gilewski, były sędzia znany z udziału w aferze korupcyjnej, stanie się współwłaścicielem Radomiaka Radom. Otóż Gilewski wraz z żoną nabył 50 procent akcji klubu od Pawła Redestowicza. Finalizacja transakcji planowana jest na czerwiec 2025 roku.

- Pod koniec stycznia firma, w której wspólnie z żoną jestem udziałowcem, zakupiła 50 procent akcji Radomiaka od Pawła Redestowicza. Finalizacja transakcji nastąpi z końcem czerwca 2025 roku, gdy wpłacona przez nas zostanie trzecia, ostatnia transza - poinformował Gilewski w wywiadzie dla Weszło.

ZOBACZ WIDEO: Nietypowe urodziny byłego reprezentanta Polski. Zaprezentował niezły okaz

Były sędzia już wcześniej wspomagał klub finansowo. Teraz zapowiedział również kolejne inwestycje w Radomiaka. Z jego wypowiedzi wynika, że razem z żoną przekazał już 2,5 miliona złotych, a do tego dojdą jeszcze kolejne przynajmniej 4 mln.

Z pewnością przejęcie udziałów przez Gilewskiego jest kontrowersyjne, biorąc pod uwagę, że był skazany za udział we wspomnianej aferze. Według informacji udostępnionych przez blog Piłkarska Mafia, usłyszał wyrok roku i czterech miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata.

Oprócz tego były sędzia otrzymał 10 tysięcy złotych grzywny. Ponadto zakazano mu zajmowania stanowisk związanych z organizacją i uczestnictwem w profesjonalnych zawodach sportowych przez sześć lat, a także zwrot 35 tys. zł z przyjętych korzyści majątkowych. Od jednego z zarzutów został uniewinniony.

W 2022 roku doczekał się kary od samej Komisji Dyscyplinarnej Polskiego Związku Piłki Nożnej. Gilewski został zdyskwalifikowany na rok, a do tego musiał zapłacić 10 tysięcy złotych za przyjęcie obietnicy korzyści majątkowej, która dotyczyła spotkania Pogoni Szczecin z Górnikiem Łęczna w 2004 r.

- Zakaz szybko jednak się skończył, trwało to dosłownie pół roku, ponieważ Sąd Apelacyjny skrócił mi go, po pozytywnej ocenie mojej osoby i osiągnięciu celu jego stosowania co do zasady. Po tym okresie mogłem pełnić w Radomiaku każdą rolę - zdradził były sędzia.

Tym samym nic nie może stanąć na przeszkodzie Gilewskiemu w jego planach związanych z Radomiakiem. Warto dodać, że były sędzia w wywiadzie podkreślił, że "nigdy nie uznał swojej winy".

Komentarze (6)
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
6.04.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Biedactwo myśli, że jak będzie powtarzał każde moje słowo i bredził coś o słowniku i spaślakach, to zakrzyczy swoją porażkę i stan, do którego go doprowadziłem HAHAHAHAHA 
avatar
Jagafan !
6.04.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nowy słownik spaślaka - męczysz, zryłem, smutny.........ty miażdżysz .......ale tylko swoją wagą opasie 
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
5.04.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak ty cudownie nie dajesz rady, jak ty się męczysz HAHAHAHAHAHAHA Przestań być smutny :( 
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
5.04.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Do siebie piszesz? Aż tak ci zryłem banię? 
avatar
Jagafan !
5.04.2025
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Weź tabletki i pisz pod swoim nickiem - spaślaku 
Zgłoś nielegalne treści