El. MŚ 2018: Grecja wykorzystała szansę. Trwa wyścig Szwajcarii z Portugalią

Belgowie poważnie podeszli do meczu w Sarajewie, o co obawiano się przed meczem. To na Bośniakach spoczywała presja, bowiem czuli na plecach oddech Grecji. Gospodarze rozpoczęli ze "spętanymi nogami" i szybko stracili gola. Straty udało się odrobić jeszcze przed przerwą. W drugiej połowie na wymianie ciosów lepiej wyszła Belgia, wygrywając 4:3. Porażka mocno skomlikowała sytuację Bośni i Hercegowiny, która do tej pory sprawę udziału w barażach miała we własnych rękach.

El. MŚ 2018. Demolka w Szwecji. Gospodarze rozbili Luksemburg

Radość zapanowała w Grecji. Wyjazd na Cypr nie należał do łatwych i zaczęło się źle, ale 2 błyskawiczne gole Konstantinosa Mitroglou i Alexandrosa Tziolisa pozwoliły odrobić stratę i objąć prowadzenie, którego goście nie oddali do ostatniego gwizdka. Przed ostatnią kolejką to Grecja plasuje się na miejscu barażowym.

Ostre strzelanie urządzili sobie Estończycy. Przyzwyczajony do wysokich porażek Gibraltar przyjął w sobotni wieczór 6 goli. Jednego z nich zdobył piłkarz Cracovii Sergei Zenjov, a asystę przy trafieniu na 1:0 zapisał Konstantin Vassiljev. Pomocnik Piasta Gliwice przebywał na boisku zaledwie 20 minut i zszedł z kontuzją.

Po wysokim zwycięstwie Szwedów z Luksemburgiem (8:0) na godzinę zmienił się lider gr. A. Francuzi odpowiedzieli jednak wygraną w Sofii nad Bułgarią i wrócili na szczyt. Szybko napoczął gospodarzy Blaise Matuidi, ale później szło jak po grudzie. We znaki dawał się ulewny deszcz. Dobra dyspozycja Hugo Llorisa pozwoliła Trójkolorowym dowieźć wygraną.

ZOBACZ WIDEO: Michał Kołodziejczyk: Miejsce reprezentacji Polski jest wśród największych drużyn na świecie

Grupa A to wyścig Szwajcarii z Portugalią, który jeszcze się nie skończył. Lepsze wrażenie w sobotni wieczór pozostawili po sobie Helweci, szybko pozbawiając złudzeń Węgrów. Już po przerwy prowadzili 3:0, kończąc triumfem 5:2. Portugalczycy po 45 minutach sensacyjnie bezbramkowo remisowali z Andorą, ale w ich szeregach nie było Cristiano Ronaldo. CR7 wszedł z ławki tuż po przerwie i strzelił gola pozbawiającego swoją drużynę kompromitacji. Na 2:0 w końcowych minutach podwyższył jeszcze Andre Silva.

9. kolejka eliminacji:

GRUPA A

Bułgaria - Francja  0:1 (0:1)
0:1 - Blaise Matuidi 3'

Szwecja - Luksemburg  8:0 (3:0)
1:0 - Andreas Granqvist (k.) 10'
2:0 - Marcus Berg 18'
3:0 - Marcus Berg 37'
4:0 - Marcus Berg 54'
5:0 - Mikael Lustig 60'
6:0 - Andreas Granqvist (k.) 67'
7:0 - Marcus Berg 71'
8:0 - Ola Toivonen 76'

Białoruś - Holandia  1:3 (0:1)
0:1 - Davy Propper 24'
1:1 - Maksim Vołodjko 55'
1:2 - Arjen Robben (k.) 84'
1:3 - Memphis Depay 90+3'

GRUPA B

Szwajcaria - Węgry  5:2 (3:0)
1:0 - Granit Xhaka 18'
2:0 - Fabian Frei 20'
3:0 - Steven Zuber 43'
4:0 - Steven Zuber 49'
4:1 - Richard Guzmics 59'
5:1 - Stephan Lichtsteiner 83'
5:2 - Roland Ugrai 89'

Andora - Portugalia  0:2 (0:0)
0:1 - Cristiano Ronaldo 63'
0:2 - Andre Silva 86'

Wyspy Owcze - Łotwa  0:0

GRUPA H

Bośnia i Hercegowina - Belgia 3:4 (2:1)
0:1 - Thomas Meunier 4'
1:1 - Haris Medunjanin 30'
2:1 - Edin Visca 39'
2:2 - Michy Batshuayi 59'
2:3 - Jan Vertonghen 68'
3:3 - Dario Dumić 82'
3:4 - Yannick Carrasco 84'

Gibraltar - Estonia 0:6 (0:3)
0:1 - Siim Luts 10'
0:2 - Mattias Kait 30'
0:3 - Sergei Zenjov 38'
0:4 - Joonas Tamm 52'
0:5 - Joonas Tamm 66'
0:6 - Joonas Tamm 77'

Cypr - Grecja 1:2 (1:2)
1:0 - Pieros Sotiriou 18'
1:1 - Konstantinos Mitroglou 24'
1:2 - Alexandros Tziolis 26'