Harry Kane to najskuteczniejszy napastnik w 2017 roku. Wielka trójka może mu pozazdrościć

Reuters / Carl Recine / Na zdjęciu: Harry Kane, napastnik Tottenhamu Hotspur
Reuters / Carl Recine / Na zdjęciu: Harry Kane, napastnik Tottenhamu Hotspur

Nikt z taką częstotliwością nie strzela goli w 2017 roku jak Harry Kane. Lionel Messi, Cristiano Ronaldo czy Robert Lewandowski mogą tylko pomarzyć o statystykach napastnika Tottenhamu Hotspur.

Harry Kane jest prawdziwą maszyną do strzelenia goli. W tym roku na 31 spotkań (licząc wszystkie klubowe rozgrywki, w których wystąpił) aż 36 razy trafiał do siatki przeciwnika. Więcej bramek zdobył wprawdzie Lionel Messi, ale przy tym Argentyńczyk rozegrał aż 43 mecze.

1,16 - tyle średnio goli zdobywa na mecz napastnik Tottenhamu Hotspur. Messi ma współczynnik 1,05, Robert Lewandowski 1,02, a Cristiano Ronaldo 0,91. Żaden napastnik z czołowych lig w Europie nie może pochwalić się taką średnią bramek zdobywanych na jeden mecz, jak właśnie Harry Kane.

Statystyki z rozgrywek klubowych w 2017 roku:

MeczeGoleŚrednia gola na mecz
Harry Kane 31 36 1,16
Lionel Messi 43 45 1,05
Robert Lewandowski 34 35 1,02
Cristiano Ronaldo 34 31 0,91

Kolejne gole nie robią już wrażenia na Mauricio Pochettino, trenerze Kogutów, który na każdej konferencji prasowej jest pytany o niezwykłą formę 24-latka.

- To trudne zadanie, co trzy dni mówić o dokonaniach Harry'ego Kane'a i znajdować jakieś nowe określenia - przyznał szkoleniowiec. - Świetnie sobie radzi pod bramką rywali, a gdy to oni mają piłkę, pierwszy próbuje ją odebrać. Ma rewelacyjną mentalność. To jeden z najlepszych napastników świata - uważa Argentyńczyk.

ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski: Taki mecz jak z Danią drugi raz nie może się powtórzyć

Trener przyznał także, że nie chce wymyślać jakichś wielkich porównań, bo potem zawodnik będzie go chwytał za słówka. - Najważniejsze, że jest jeszcze bardzo młody, więc może mnóstwo osiągnąć i jeszcze lepiej grać. Codziennie nad tym pracujemy - dodał Pochettino najwyraźniej chcąc ściągnąć presję z Kane'a.

Co ciekawe, piłkarza uwielbiają nawet kibice rywali, którzy muszą godzić się z tym, że Kane rozbija ich drużyny na boisku. Niejednokrotnie zdarzyło się, że Anglik po prostu zbierał burzę braw po tym, jak ustrzelił dublet lub hat-tricka. A ten ostatni nie jest rzadkością. Tylko w tym roku Kane zaliczył ich aż sześć (!). W Europie nie ma drugiego takiego piłkarza.

Eksperci coraz głośniej mówią, że Kane musi sprawdzić się w lepszym zespole. Wyrwanie z Tottenhamu zawodnika nie będzie łatwe, bowiem jest on wychowankiem klubu, bardzo do niego przywiązanym.

Kane w lipcu skończył 24 lata, a już zdobył 84 bramki w Premier League. Dwa razy z rzędu został królem strzelców. Alan Shearer jest liderem wszech czasów z 260 golami na koncie.