[tag=28247]
RB Lipsk[/tag] w ubiegłym sezonie sprawił dużą niespodziankę i wywalczył wicemistrzostwo Niemiec. Od dwóch lat w kadrze tego zespołu jest Willi Orban, który występuje na środku defensywy. W Lipsku dorobił się nawet funkcji kapitana.
24-latek urodził się w Niemczech, ale jego ojciec jest Węgrem. Matka z kolei jest Polką, a to oznacza, że każdy z tych krajów może go powołać do swojej reprezentacji. Orban na razie decyzji nie podjął, ale jest szansa, że grałby dla Biało-Czerwonych.
Willi Orban, kapitan Lipska, mówi, że nie wie, co by zrobił, gdyby Nawałka zadzwonił do niego szybciej niż Loew i nie daje sobie deadline'u.
— Tomasz Cwiakala (@cwiakala) 6 września 2017
Na razie sprawa wygląda tak, że Joachim Loew nie powołał go do niemieckiej kadry. Tak samo przedstawia się sytuacja z Adamem Nawałką. Orban zatem musi czekać, kto pierwszy się po niego zgłosi.
Wychowanek 1.FC Kaiserslautern w 2014 roku rozegrał dwa mecze w reprezentacji Niemiec U-21. Na tym zakończyła się jego międzynarodowa kariera.
ZOBACZ WIDEO Kamil Glik: Powinniśmy zwyciężyć wyżej
albo na tyle potrzebny