- Byłem kiedyś częścią tej drużyny, ale teraz to już nie to samo. Pięć czy sześć lat temu Barca miała najlepszych zawodników na świecie i najlepiej przystosowanych do jej sposobu gry. Dziś można to już powiedzieć najwyżej o połowie zespołu - stwierdził Xavi w rozmowie z hiszpańskim dziennikiem "Marca".
- Andres Iniesta, Jordi Alba, Lionel Messi, Gerard Pique, Luis Suarez, Sergio Busquets - ci gracze pasują do systemu Barcelony, ale żeby wszystko funkcjonowało jak należy, musiałoby być ich jedenastu - dodał.
Xavi wysnuł też bardzo przykry dla swojego byłego klubu wniosek. - Kiedyś, patrząc na jakiegoś zawodnika, nikt nie mówił: "on pasowałby do Barcelony", bo ten piłkarz już tam był. Teraz ściąga się takich, którzy nie pasują do tego klubu.
37-letni pomocnik występuje aktualnie w katarskim Al-Sadd, do którego trafił w połowie 2015 roku. Wcześniej przez całą karierę był związany z ekipą Camp Nou.
ZOBACZ WIDEO: Kolejne zwycięstwo Brazylii - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)