Javi Hernandez związał się z Cracovią rocznym kontraktem. Pasy pozyskały go na zasadzie wolnego transferu. Nowy zawodnik pięciokrotnych mistrzów Polski jest już 14. Hiszpanem, jaki zagra w Ekstraklasie w sezonie 2017/2018, a siódmym, który trafił do Polski tego lata.
Dla 28-latka to powrót do Polski po ledwie dwumiesięcznej przerwie. W sezonie 2016/2017 Hiszpan bronił barw Górnika Łęczna. Udanie zadebiutował w Ekstraklasie, bo już w debiucie ustrzelił dublet, a jego ogólny bilans w polskiej lidze to cztery gole i dziewięć asyst w 28 występach.
Nie zapobiegł jednak spadkowi Górnika do I ligi i w czerwcu na zasadzie wolnego transferu przeniósł się do Gabali. Dla azerskiego klubu zaliczył tylko jeden występ - w II rundzie el. Ligi Europy przeciwko Jagiellonii Białystok.
Hernandez jest wychowankiem UD Salamanca, z której w wieku 16 lat trafił do akademii Realu Madryt. Był związany z Królewskimi przez pięć lat, ale debiutu w I zespole się nie doczekał. W 2011 roku Real wypożyczył go do szwedzkiego Hamlstads BK, a następnie Hernandez występował w macierzystej Salamance, CD Ourense, Burgos CF i rumuńskim ACS Poli Timisoara.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: "Ibra" jest ze stali. Ten film zaskoczył fanów
Hiszpan jest dziewiątym letnim nabytkiem Cracovii, którą wcześniej wzmocnili Adam Deja, Szymon Drewniak, Ołeksij Dytiatjew, Michał Helik, Michal Pesković, Michal Siplak, Lennard Sowah i Sergei Zenjov. Ten ostatni również trafił do Pasów z Gabali.
Hernandez ma wypełnić w Pasach lukę powstałą po odejściu Marcina Budzińskiego i Mateusza Cetnarskiego.