Już kilka dni temu hiszpańska prasa informowała, że Philippe Coutinho porozumiał się z Barceloną. W niedzielę w Katalonii są jeszcze bardziej pewni swego. Według ostatnich informacji, 25-latek na pewno zostanie latem piłkarzem Blaugrany.
- W klubie panuje optymizm co do sprowadzenia piłkarza Liverpoolu. Kluczowa okazała się postawa Coutinho, który bardzo chce przejść do Barcelony - czytamy na łamach "Sport.es".
W Liverpoolu powoli godzą się ze sprzedażą swojej gwiazdy. Anglicy będą jednak twardo negocjować, aby uzyskać jak największą kwotę z transferu. Duma Katalonii jest w stanie zaoferować za Brazylijczyka między 70 a 85 mln euro. Nie wiadomo również, jak zachowa się klub z Anfield, jeśli transakcja Neymara do PSG dojdzie do skutku. Barcelona uzyska wówczas dodatkowe 222 mln euro, co w negocjacjach skrzętnie wykorzystają działacze The Reds.
Co ciekawe, klub Juergena Kloppa chce, aby pomocnik wystąpił jeszcze w decydującym dwumeczu eliminacji do Ligi Mistrzów, albo przynajmniej w pierwszym spotkaniu. W takim wypadku transfer 25-letniego zawodnika byłby możliwy dopiero za kilkanaście dni.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: tak rodziny Szczęsnego i Boruca śpiewają wielki hit (WIDEO)
Po odejściu Neymara, Brazylijczyk ma odgrywać kluczową rolę w zespole. Przypomnimy, iż w sezonie 2016/17 Coutinho zdobył 13 goli i zaliczył siedem asyst dla Liverpoolu.
Barcelona wraca teraz do Hiszpanii z tournee w Stanach Zjednoczonych. Na zakończenie obozu podopieczni Ernesto Valverde pokonali w Miami Real Madryt 3:2.