Początkowo Biała Gwiazda miała zarobić na Krzysztofie Mączyńskim pół miliona euro plus bonusy, których wypłatę warunkują m.in. wyniki osiągane przez stołeczny klub. Ostatecznie Wisła zgodziła się na przyjęcie 400 tys. euro plus wspomniane zmienne, ponieważ zależało jej na szybszym otrzymaniu pieniędzy. Większa płatność zostałaby rozłożona na dłuższy okres, więc krakowski klub dostanie od Legii mniej pieniędzy, ale wejdzie w ich posiadanie szybciej.
Sam Mączyński w sprawie swojego kontraktu porozumiał się z Legią już kilka tygodni temu i tylko czekał na finalizację rozmów między klubami. W środę przed południem reprezentant Polski pożegnał się z drużyną, a kilka godzin później przeszedł w Warszawie testy medyczne przed podpisaniem trzyletniego kontraktu. Za każdy sezon gry przy Łazienkowskiej 3 Mączyński ma zarobić ok. 350 tys. euro.
Niewykluczone, że umowa zostanie podpisana jeszcze w środę, ale oficjalne potwierdzenie transferu przez strony i prezentacja 30-latka jako nowego zawodnika Legii odbędzie się w czwartek.
Mączyński będzie drugim letnim nabytkiem mistrzów Polski po Łukaszu Monecie, którego Legia odkupiła z Ruchu Chorzów.
ZOBACZ WIDEO Palmeiras pokonało Gremio - zobacz skrót (wideo) [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]