Łukasz Kosakiewicz rozpoczął na Pomorzu okres przygotowań, ale nie będzie dalej grać w barwach Chojniczanki Chojnice. Odrzucił propozycję podpisania nowego kontraktu i postanowił kontynuować karierę w nowym klubie.
Kosakiewicz pochodzi z ziemi szczecińskiej, a na szerokie wody wypłynął, grając w Błękitnych Stargard. W półfinale Pucharu Polski z Lechem Poznań dostał dwie żółte, a w konsekwencji czerwoną kartkę, ale wcześniej zdążył zapracować na zainteresowanie silniejszych klubów. W Chojniczance spędził dwa lata, grał regularnie i zdobył 12 goli.
Przydatność Patryka Mikity miał ocenić nowy trener Krzysztof Brede. Napastnik nie przekonał szkoleniowca i jego umowa została rozwiązana za porozumieniem stron.
Mikita miał wzmocnić ofensywę Chojniczanki. Pochodzący z Warszawy piłkarz nie imponował statystykami. Przez ponad rok trafił do bramki przeciwnika pięć razy. Po powrocie do zdrowia Tomasza Mikołajczaka nie grał dużo. W rundzie wiosennej przebywał na boisku tylko przez godzinę.
Po nieudanej próbie awansu do Lotto Ekstraklasy w drużynie z Chojnic następuje rewolucja kadrowa. Krótko po zakończeniu sezonu klub poinformował o odejściu Pawła Golańskiego, Bartłomieja Niedzieli, Mariusza Kryszaka, Karolisa Chvedukasa, Irakli Meschii, Hieronima Gierszewskiego oraz Michała Suchanka. Później Michał Jakóbowski postanowił wrócić do Drutex-Bytovii, a Marcin Biernat przeprowadzić się do GKS-u Tychy. Łącznie to już 11 zawodników.
ZOBACZ WIDEO ME U-21. Tomasz Kędziora: Chciałbym przeprosić kibiców (WIDEO)