Milionowe inwestycje
Gdy było wiadomo, że Kielce zostały jednym z miast-gospodarzy czerwcowego turnieju, stało się jasne, że nie obędzie się bez wydatków na infrastrukturę. A te pochłonęły kilka milionów złotych.
W ramach dostosowania obiektów do wymogów UEFA, zmodernizowana została Kolporter Arena, gdzie rozegrane zostaną trzy mecze fazy grupowej. Mowa tu między innymi o powiększeniu strefy VIP, zamontowaniu telebimu, agregatu prądotwórczego, kupnie nowych, dwurzędowych ławek rezerwowych, wyremontowaniu szatni, a nawet usunięciu reklam i zasłonięciu nazwy stadionu.
Przede wszystkim jednak wymieniono murawę. Bez tej operacji z pewnością mówiłoby się o kompromitacji, gdyż jej stan pozostawiał wiele do życzenia. - Myślę, że wytrzymalibyśmy jeżeli chodzi o ekstraklasę do końca sezonu, ale nie możemy sobie pozwolić na dopuszczenie takiej murawy do Euro, bo są pewne standardy, które muszą być przestrzegane - mówił nam kilka miesięcy temu Mieczysław Tomala, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach.
Bardzo dużo zmieniło się również jeżeli chodzi o dwa pozostałe obiekty, przy ulicy Kusocińskiego oraz Szczepaniaka. To tam swoje treningi odbywają reprezentacje biorące udział w mistrzostwach. - Przedstawiciele UEFA i PZPN ocenili wszystko na piątkę. Cieszymy się. Nie było żadnych zastrzeżeń co do stanu naszych obiektów - zapewnił Tomala.
Bezpieczna zabawa
Około cztery tysiące kibiców ze Szwecji, tysiąc Słowaków i odrobinę mniejsza grupa sympatyków reprezentacji Anglii - tak oficjalnie na kilka dni przed pierwszym meczem kształtowały się liczby zagranicznych gości, którzy obejrzą ME U-21 z wysokości trybun stadionu przy ulicy Ściegiennego. Przed organizatorami więc ogromne wyzwanie.
ZOBACZ WIDEO La Liga Legends lepsi od Polaków. Zobacz skrót meczu legend [ZDJĘCIA ELEVEN]
- To niewątpliwie święto piłki nożnej, ale i święto Kielc. Przyjdą tutaj goście z Europy, a będziemy na ekranach telewizyjnych na całym świecie. Wyzwanie jest bardzo poważne. Jestem jednak przekonany o tym, że damy radę i stworzymy taką atmosferę, że ci wszyscy kibice, a może i piłkarze kiedyś przyjadą do Kielc, bo powiedzą, że było tu pięknie - powiedział Wojciech Lubawski.
Prezydent Kielc przy całym entuzjazmie związanym z imprezą przekonuje, że pod uwagę wzięto każdy scenariusz. Nawet ten najczarniejszy. Wydarzenia ostatnich tygodni wymuszają na osobach odpowiedzialnych za kwestie bezpieczeństwa wzmożoną czujność. - Odpowiedzialność, która na nas spoczywa jest ogromna. Nie wiadomo, co komu przyjdzie do głowy, musimy przyjmować absolutnie najtrudniejsze scenariusze, po to, żeby kibice i mieszkańcy czuli się bezpiecznie.
Anglicy poczują się jak w domu?
Jeden z faworytów do sięgnięcia po mistrzostwo, młodzieżowa reprezentacja Anglii, wybrał Kielce jako swoją bazę pobytową na czas pierwszej części turnieju. Ma to naturalnie związek z tym, że podopieczni Adriana Boothroyda rozegrają w tym mieście wszystkie mecze fazy grupowej.
Synowie Albionu zamieszkali w hotelu Binkowski. Do ich dyspozycji jest jedno piętro oraz całe zaplecze służące odpowiedniej odnowie. Ekipa Wyspiarzy liczy ponad 50 osób, w tym gronie jest m.in. kucharz, który dba, aby posiłki serwowane zawodnikom były odpowiednie.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni, że podczas fazy grupowej naszą bazą będą Kielce i że właśnie tutaj rozegramy trzy mecze. Liczę, że uda nam się awansować do kolejnej fazy mistrzostw - stwierdziła przy okazji wizytowania obiektów Hannah Maclean, kierownik młodzieżowej reprezentacji Anglii. - Pierwsze wrażenia są świetne. Hotel jest doskonały, boisko również, wszyscy są bardzo mili i przyjaźni, dlatego czekamy już tylko na rozgrywki - dodał z kolei szkoleniowiec.
Do swoich spotkań drużyna przygotowuje się na stadionie przy ulicy Kusocińskiego.
Nie tylko mecze
Oczywiście najważniejsze będą rozgrywki piłkarskie, ale w Kielcach chcą, aby miasto żyło mistrzostwami cały czas, stąd też zaplanowano wiele imprez towarzyszących dniom meczowym. Centrum tych wydarzeń będzie zlokalizowane na rynku, gdzie czas kibicom umilać będą m.in. występy muzyczne. O tym, że zbliża się wielka impreza informują liczne banery reklamowe oraz zawieszone na latarniach flagi państw, których zespoły zaprezentują się w stolicy woj. świętokrzyskiego.
- Jest trochę adrenaliny, niepokoju, ale jestem przekonany, że na święto Kielc będziemy świętować również udane mecze. Waga jest ogromna, bo nie muszę nikomu mówić, co to znaczy piłka nożna. Mam nadzieję, że Kielce się z tego wywiążą - zakończył liczący na międzynarodową promocję miasta Lubawski.
Na Kolporter Arenie rozegrane zostaną trzy pojedynki fazy grupowej ME U-21: Szwecja - Anglia (16 czerwca), Słowacja - Anglia (19 czerwca) oraz Anglia - Polska (22 czerwca).