Kilka odpowiedzi padło przed ostatnią kolejką. Do Lotto Ekstraklasy awansowała Sandecja Nowy Sącz, a z ligi spadli MKS Kluczbork oraz Znicz Pruszków. Wiadomo także, które kluby zakończą sezon na lokatach 13-18 i przystąpią wcześniej do Pucharu Polski. W niedzielę o konkretną stawkę zagra osiem drużyn. Sześć może dostać się do elity, a dwie zlecieć z jej zaplecza.
W najlepszej sytuacji na górze tabeli jest Górnik Zabrze. Ułańska szarża zespołu Marcina Brosza po awans robi wrażenie. Po raz ostatni przegrał 28 kwietnia z Chrobrym Głogów. W maju zdobył komplet 15 punktów. To więcej niż w poprzednich miesiącach rundy wiosennej, dzięki czemu awansował w tegorocznej tabelce na podium. Liderem defensywy Górnika jest Bartosz Kopacz, w środku pola dobre wrażenie robi Szymon Matuszek, a napastnik Igor Angulo jest współliderem klasyfikacji strzelców.
Los Górnika jest w jego rękach. Zwycięstwo z Wisłą Puławy gwarantuje utytułowanemu klubowi powrót do Lotto Ekstraklasy po roku nieobecności. Beniaminek nie powinien odpuścić faworytowi ani kawałka boiska, ponieważ w razie porażki zostanie na miejscu spadkowym. W rundzie jesiennej Górnik rozbił Wisłę 4:0, ale na wyjeździe zdobył tylko 34 procent swoich punktów i więcej goli traci niż zdobywa.
Na potknięcie Górnika czeka pięć klubów. Identyczną liczbę punktów ma Chojniczanka Chojnice. Pod wodzą Artura Derbina fortuna sprzyja drużynie z Pomorza. Wygrała dwa ważne spotkania z Olimpią Grudziądz i Wigrami Suwałki na wyjeździe. Powraca na własny stadion i podejmie surowego krupiera dla drużyn z czołówki. Chrobry Głogów jest dopiero 11. w tabeli, ale zabrał już punkty Sandecji, Górnikowi, Zagłębiu i Wigrom.
ZOBACZ WIDEO Czynnik ludzki nie może decydować o stracie milionów Euro. Dyskusja na temat systemu VAR w #dzieńdobryWP
- Nie bezpośrednio, ale w pewien sposób Chrobry decyduje, kto awansuje. W meczach z Wigrami i Zagłębiem zapunktowaliśmy i z takim samym celem pojedziemy do Chojnic - zapowiada Ireneusz Mamrot, trener Chrobrego.
Poważnymi kandydatami do Lotto Ekstraklasy są kluby, które tracą punkt do Górnika i Chojniczanki. Oba mają rywala, który walczy o nic. Zagłębie Sosnowiec podejmie GKS Tychy, a Miedź Legnica zagra z Sandecją. Drużyna Dariusza Banasika ma się za co rewanżować tyszanom, ponieważ poprzedni mecz z nimi przegrała 0:3. Po stronie beniaminka najlepszy snajper Jakub Świerczok powalczy o koronę króla strzelców.
Olimpia Grudziądz i GKS Katowice tracą dwa punkty do miejsca premiowanego awansem. Drużyna ze Śląska podejmie Drutex-Bytovię Bytów i jest to pojedynek ważny dla dwóch frontów, ponieważ podopieczni Adriana Stawskiego bronią miejsca barażowego przed wspomnianą Wisłą Puławy. W rundzie wiosennej GieKSa ma problem z punktowaniem na własnym stadionie, co postara się wykorzystać Drutex-Bytovia.
Gorąco powinno być w meczu regionalnych rywali Stomil Olsztyn kontra Wigry Suwałki. Drużyny kończą sezon z niedosytem i postarają się o coś optymistycznego i prestiżowego przed wakacjami. - Przed nami derby, które elektryzują kibiców. Musimy wykrzesać z siebie resztkę energii na pojedynek ze Stomilem - zapowiada Dominik Nowak, trener Wigier.
34. kolejka Nice I ligi:
Zagłębie Sosnowiec - GKS Tychy / nd. 04.06.2017 godz. 12.30
Stal Mielec - Pogoń Siedlce / nd. 04.06.2017 godz. 12.30
Miedź Legnica - Sandecja Nowy Sącz / nd. 04.06.2017 godz. 12.30
Podbeskidzie Bielsko-Biała - MKS Kluczbork / nd. 04.06.2017 godz. 12.30
Znicz Pruszków - Olimpia Grudziądz / nd. 04.06.2017 godz. 12.30
GKS Katowice - Drutex-Bytovia Bytów / nd. 04.06.2017 godz. 12.30
Stomil Olsztyn - Wigry Suwałki / nd. 04.06.2017 godz. 12.30
Chojniczanka Chojnice - Chrobry Głogów / nd. 04.06.2017 godz. 12.30
Wisła Puławy - Górnik Zabrze / nd. 04.06.2017 godz. 12.30
[multitable table=710 timetable=10756]Tabela/terminarz[/multitable]