Ciąg dalszy skandalu w Gdyni. Leszkowi Ojrzyńskiemu i Rafała Siemaszce grożą kary

Newspix / Piotr Matusewicz / PressFocus  / Na zdjęciu: Rafał Siemaszko
Newspix / Piotr Matusewicz / PressFocus / Na zdjęciu: Rafał Siemaszko

Nie milkną echa meczu 36. kolejki Lotto Ekstraklasy Arka Gdynia - Ruch Chorzów (1:1). Zachowaniem Rafała Siemaszki oraz niestosownym komentarzem trenera Leszka Ojrzyńskiego zajmie się Komisja Ligi Ekstraklasy SA.

Chodzi o sytuację z pierwszej połowy sobotniego spotkania, gdy Rafał Siemaszko ręką zdobył bramkę, która doprowadziła do wyniku 1:1. Nieprzepisowe zagranie napastnika Arki dostrzegli wszyscy prócz sędziów, którymi dowodził Tomasz Musiał. Krakowianin uznał gola, który przypieczętował spadek Ruchu do Nice I ligi.

Nie dość, że Siemaszko nie zachował się dobrze na boisku, to jego postawa po końcowym gwizdku też pozostawiła wiele do życzenia. Piłkarz najpierw próbował ukryć, że zagrał piłkę ręką, a potem przyznał, że liczy na to, iż całe zdarzenie zostanie puszczone w niepamięć.

- Trochę mi wstyd. Henry też tak kiedyś strzelał, wtedy był to gol na wagę awansu. Był opluwany, ale potem wszyscy o tym zapomnieli. Mam nadzieję, że też o tym nikt nie będzie pamiętał. Jest mi trochę głupio - przyznał Siemaszko przed kamerą Canal+

Trener Arki, Leszek Ojrzyński też nie zamierzał posypywać głowy popiołem: - Arkę też dotykały takie rzeczy. Taka jest piłka. Nie jest mi wstyd. Zawodnicy walczyli i mieli swoje sytuacje. Wstydem jest kraść. Takie sytuacje są wliczone w piłkę nożną.

[color=black]ZOBACZ WIDEO Niespodzianka w barażu o Ligue 1. Zobacz skrót meczu ESTAC Troyes - FC Lorient [ZDJĘCIA ELEVEN]

[/color]
Zachowanie i wypowiedzi Ojrzyńskiego i Siemaszki potępiła w środę Komisja ds. Etyki i Fair Play PZPN, informując jednocześnie, że duetem trenerem i napastnikiem Arki zajmie się Komisja Ligi Ekstraklasy SA. A to znaczy, że duetowi z Gdyni grożą kary.

"Komisja ds. Etyki i Fair Play PZPN wyraża głębokie zaniepokojenie zachowaniem piłkarza Arki Gdynia Pana Rafała Siemaszko podczas meczu Arka Gdynia - Ruch Chorzów oraz publicznymi wypowiedziami trenera Arki Gdynia, Pana Leszka Ojrzyńskiego. W związku z tym Komisja ds. Etyki i Fair Play PZPN wnosi o rozpatrzenie tych zachowań i kieruje sprawę do Komisji Ligi Ekstraklasy SA o zbadanie tych sytuacji. Komisja ds. Etyki i Fair Play PZPN zdecydowanie potępia zachowania piłkarzy i trenerów, które nie są etyczne i nie oddają ducha fair play" - czytamy w komunikacie Komisji.

Komentarze (8)
avatar
Selekcjoner 69
1.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To jakaś BZDURA !!! Czytaj całość
avatar
steffen
1.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"działacze" wciąż potrafią mnie zaskoczyć :D 
avatar
Sylwester Wojciechowski
31.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
komisja ligi powinna zajac sie sedziami,bo Siemaszko wlasnie pokazal slabosc polskich arbitrow ;-) pozdrawiam 
avatar
Piotr Zatyński
31.05.2017
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Czyli jednym słowem za uznanie gola przez sędziego mają być ukarani zarówno napastnik oraz trener ? Widzę, że PZPN naprawdę już szuka dziury w całym. Sędzia przyznał, że nie powinien uznać tego Czytaj całość
avatar
gmk38
31.05.2017
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Za gole ze spalonego moze tez karajcie . Śmieszne