Pierre-Emerick Aubameyang na 99,9% w sezonie 2017/18 będzie reprezentował barwy Paris Saint-Germain. Spekulacje na temat przejścia głównego rywala Roberta Lewandowskiego w walce o koronę króla strzelców Bundesligi pojawiały się od wielu tygodni. Dzisiaj doszło do przełomu. Oficjalnie Borussia Dortmund zaakceptowała ofertę ze strony Francuzów i wyraziła zgodę na podjęcie negocjacji w sprawie kontraktu indywidualnego.
Wydaje się, że podpis reprezentanta Gabonu to tylko kwestia czasu. PSG oferuje mu wysoki kontrakt. Mówi się o kwocie ponad 10 mln euro rocznie plus 6 mln euro za samo złożenie podpisu. Co prawda Aubameyang chciałby zarabiać więcej, ale różnica nie jest na tyle duża, aby nie doszło do porozumienia.
Przypomnijmy, że napastnik Borussii w zakończonym sezonie 2016/17 zdobył aż 31 bramek w Bundeslidze (o jedną więcej od Lewandowskiego). Gdyby doszło do transferu, będzie to powrót Aubameyanga do ligi francuskiej. W 2013 roku to właśnie z tych rozgrywek (St. Etienne) przeszedł do Dortmundu.
[color=black]ZOBACZ WIDEO Juventus Turyn wygrał przed finałem Ligi Mistrzów - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]
[/color]
Czy Pierre-Emerick Aubameyang zostanie królem strzelców ligi francuskiej? 
Źle sformułowane pytanie w ankiecie. Póki co, Aubameyang nadal jest piłkarzem Borussi i nieważne na ile procent jest Czytaj całość