W ostatnich latach liga nad Sekwaną straciła na atrakcyjności. Nie jest też produktem, który dobrze sprzedaje się poza Francją. Właśnie to ma się zmienić, a wszystko dzięki działaniom, które rozłożono na lata 2017-2022.
Plan obejmuje zwiększenie dochodów nawet o 400 mln euro, a także poprawę szkolenia młodych graczy. W tym mają pomóc ułatwione zasady wypożyczania ich do mniejszych klubów, by jak najszybciej mieli możliwość regularnych występów.
Francuzi otwierają się ponadto na rynki zagraniczne. Dlatego dużym zmianom ulegnie terminarz. Niektóre mecze będą się zaczynać już o godz. 13.00 i to ma pomóc w zwiększeniu zysków płynących z Azji (w tym regionie niezwykle popularna jest Premier League).
Władze Ligue 1 liczą, że reforma wzmocni rozgrywki również pod względem sportowym, choć akurat obecny sezon jest pod tym względem bardzo udany. W półfinale Ligi Mistrzów jest AS Monaco, zaś w półfinale Ligi Europy - Olympique Lyon.
ZOBACZ WIDEO Ligue 1: nieprawdopodobne emocje w Metz! PSG dogoniło Monaco [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy w przyszłym roku Francuzi znów będą mieć dwie drużyny na etapie półfinału europejskich pucharów? 
